W 2008 r. tylko w Urzędzie Stanu Cywilnego Łódź Centrum na 4622 akty urodzenia aż 623 pochodziły z zagranicy. Podobnie jest w innych urzędach stanu cywilnego. W ubiegłym roku w województwie łódzkim za granicą urodziło się prawie 2 tysiące dzieci.
Łodzianki coraz chętniej rodzą za granicą. Są to zarówno emigrantki, jak i kobiety, które specjalnie jadą za granicę, aby urodzić. Co powoduje takie decyzje? Kobieta w ciąży ma w Anglii zapewnione lepsze warunki do porodu niż w Polsce. Jeśli posiada National Insurance Number, to właściwie nie musi się o nic martwić. Za darmo dostaje znieczulenie. Nie zapłaci nawet za poród w wodzie.
Po wyjściu ze szpitala kobieta wraz z dzieckiem nadal ma zapewnioną opiekę medyczną: pielęgniarka przychodzi do domu i pomaga, uczy jak pielęgnować noworodka. Matka z maleństwem otrzymują w szpitalu wyprawkę z kosmetykami dla dziecka, pampersami, proszkami i płynami do prania. Noworodek otrzymuje także ubranka, które są niezbędne w pierwszych tygodniach życia. Rodzice otrzymują również bony zniżkowe na produkty żywnościowe dla dziecka oraz na niemowlęce akcesoria.
W polskich szpitalach poród z bliską osobą, pojedyncza sala, obecność wybranej położnej, znieczulenie zewnątrzoponowe, kosztuje nawet 7 tys. złotych. Nic więc dziwnego, że Anglia to najpopularniejsze miejsce wybierane na poród przez mieszkanki województwa łódzkiego. Uzyskanie National Insu-rance Number, dzięki któremu przysługuje na Wyspach bezpłatna opieka medyczna, nie stanowi większego problemu. Wystarczy przepracować dwa tygodnie i wypełnić odpowiedni formularz.
Rodzice w większości dbają również o to, aby dziecko urodzone za granicą miało także polski akt urodzenia. Dzięki temu otrzymuje numer ewidencyjny i na jego podstawie paszport i zameldowanie w Polsce.
Łodzianki rodzą nie tylko w Anglii. Chętnie wybierają także Irlandię i Niemcy. Jeśli kobieta nie pracowała w danym kraju i nie jest tam ubezpieczona, może uzyskać refundację kosztów porodu od Narodowego Funduszu Zdrowia. Musi mieć przy sobie Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, uprawniającą do darmowych usług medycznych w krajach wspólnoty. Jednak z powodu rosnącej liczby porodów za granicą, NFZ bardzo uważnie im się przygląda.
– Zgodnie z prawem, Polacy mają prawo do bezpłatnego leczenia za granicą tylko w sytuacjach nagłych. Za planowane zabiegi muszą zapłacić z własnej kieszeni. Dlatego kobieta w siódmym miesiącu ciąży nie powinna mieć problemu z uzyskaniem refundacji. Jednak kobieta w dziewiątym miesiącu ciąży ma już nikłe szanse na uzyskanie refundacji – mówi Dziennikowi Łódzkiemu Beata Aszkielaniec z NFZ w Łodzi.

- 18:10 Francuzi wynaleźli podkoszulek, który alarmuje pogotowie ratunkowe
- 18:00 Terlecki: nie będzie dodatkowego posiedzenia Sejmu ws. opiekunów osób niepełnosprawnych
- 17:43 Podkarpackie: połączenia szpitali miały wpływ na ich najmniejszą stratę finansową
- 17:26 RPO do MZ: wykonywanie testów genetycznych wymaga uregulowania
- 17:00 XVIII Kongres Medycyny Rodzinnej: zdolność do pracy oceni lekarz rodzinny?
- 16:44 Rybnik: ok. 75 mln zł na działania poprawiające jakoś powietrza w latach 2015-18
- 16:05 Śląskie: pasażerowie lotniska Katowice odbiorą kartę EKUZ tuż przed odlotem
- 15:36 MZ o projekcie majowej listy: będą refundowane nowe terapie
- 1 Łódź: protest pielęgniarek sparaliżuje pracę szpitala?
- 2 Debata o zdrowiu: jest rada programowa, znamy miasta i tematy kolejnych spotkań
- 3 Minister Szumowski o zmianach w ratownictwie: ratowanie życia "na cito" to zadanie państwa
- 4 Rusza debata o zmianach w ochronie zdrowia: czego się po niej spodziewamy?
- 5 Spór o szczepienia jest coraz gorętszy. Szykuje się zmiana prawa? Na razie będzie sprawa o hejt...
- 6 Sztokholm: królowa Sylwia nagrodziła studentki pielęgniarstwa, w tym Polkę
- 7 Są przetargi, trudno o wykonawców. Skąd te kłopoty na rynku szpitalnych inwestycji?
- 8 "Solidarność" wnioskuje o śledztwo ws. szpitali związanych z Centrum Dializa
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych