Narodowy Fundusz Zdrowia znacząco podniósł w tym roku wydatki na leczenie w sanatoriach. W poprzednich latach oszczędności NFZ były w tej dziedzinie tak duże, że uzdrowiska znalazły się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Jednak w przyszłym roku udział wydatków na leczenie w uzdrowiskach w ogólnym budżecie Funduszu spadnie o kilka procent. Spowoduje to, że kolejka oczekujących na wyjazdy uzdrowiskowe ponownie się wydłuży.
Jeszcze w sierpniu minister zdrowia Ewa Kopacz ma podpisać nowe rozporządzenie w sprawie leczenia uzdrowiskowego. Ministerstwo nie będzie już regulować wysokości dopłat do pobytu w uzdrowisku. Do tej pory każdy, kto wyjeżdżał w tzw. pierwszym sezonie, czyli od października do kwietnia, pokrywał częściowo koszty swojego wyżywienia i zakwaterowania i płacił za każdy dzień pobytu 25 zł, a osoby, które miały turnusy w drugim sezonie, czyli od maja do września - 31,5 zł.
Teraz sanatoria będą mogły ustalać opłaty same. Dla emerytów – najczęstszych pensjonariuszy uzdrowisk – oznacza to, że muszą liczyć się z podwyżkami.
– Uwolnienie opłat sanatoryjnych pokrywanych przez kuracjuszy z własnej kieszeni może podnieść ich koszty pobytu, ale z drugiej strony może stworzyć też pole do konkurencji cenowej pomiędzy uzdrowiskami. Jeżeli te koszty wzrosłyby znacznie, będzie to miało oczywiście przełożenie na ilość kuracjuszy. Kwestie kosztów ponoszonych przez kuracjuszy to bardzo delikatna materia – mówi portalowi rynek zdrowia.pl Anna Borek-Książek, kierownik działu marketingu w Uzdrowisku Kołobrzeg SA.
– Dla nas duże znaczenie ma również turystyka uzdrowiskowa, ale także w niej odczuwalny jest kryzys. Może nie bezpośrednio w naszym przedsiębiorstwie, ale widać to na mieście po mniejszych tłumach kuracjuszy i mniejszym zapełnieniu kwater prywatnych. I to dotyczy nie tylko polskich kuracjuszy, ale i zagranicznych – dodaje kierownik.
Dorośli nadal będą mogli wyjeżdżać do sanatorium nie częściej niż raz na rok. Przepis ten nie obejmie już jednak dzieci. Teraz mogły otrzymać powtórne skierowanie tylko w szczególnych przypadkach.
Nie zmieni się też tryb starania się o skierowanie do sanatorium. Tak jak do tej pory, trzeba będzie za pośrednictwem lekarza złożyć w NFZ specjalny wniosek, który zostanie wpisany do rejestru, otrzyma numer i poczeka na rozpatrzenie przez zatrudnionego w NFZ specjalistę balneologa.

CZYTAJ TAKŻE
- 19:10 MZ zachęca w radiowych spotach do profilaktyki onkologicznej
- 18:54 Wymyślili system czujników smogu na pojazdach komunikacji miejskiej
- 18:17 Sprawdź, czy to, co jesz jest w e-bazie szkodliwych dla zdrowia izomerów trans
- 18:00 Wśród psów ratowniczych najwięcej jest owczarków niemieckich
- 17:48 Polska lekarka: Alfie Evans reaguje na głos i dotyk; rodzice mają z nim kontakt
- 17:29 Zbigniew Król: Polski nie stać, aby leczyć nieskutecznie
- 17:00 Urlop na żądanie po długim zwolnieniu chorobowym. Potrzebne są badania
- 16:40 Prace nad projektem N ws. zasiłków dla opiekunów niepełnosprawnych przerwane
- 1 Lekarze emeryci obawiają się, że będą musieli odejść z zawodu. Wszystko przez e-zdrowie
- 2 Kluczbork: oddział wewnętrzny zagrożony - odchodzą wszyscy lekarze
- 3 Czy nowa lista refundacyjna spełni oczekiwania pacjentów onkologicznych?
- 4 Szpitale onkologiczne przekraczają ryczałt. Czy to dobra forma finansowania?
- 5 Eksperci: nie widzieliśmy odry od 20 lat, nie spodziewaliśmy się jej ataku
- 6 W klubie fitness jest więcej groźnych mikroorganizmów niż w toalecie
- 7 X Europejski Kongres Gospodarczy: terminy sesji dotyczących sektora medycznego
- 8 Eksperci: mówimy całą prawdę o niepożądanych odczynach poszczepiennych
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych