
Obliczenia numeryczne i głębokie uczenie sztucznych sieci neuronowych - do tego ma służyć nowy nabytek Politechniki Gdańskiej. Mowa o serwerze NVIDIA DGX, najszybszym komputerze w Polsce, który w niedalekiej przyszłości będzie wspierał m.in. lekarzy.
- NVIDIA DGX Station to w tej chwili jedyny komputer w Polsce, który umożliwia nam wykonywanie obliczeń numerycznych - powiedział dr Jacek Rumiński z Katedry Inżynierii Biomedycznej Politechniki Gdańskiej. I podkreślił: - Jest to również jeden z siedmiu komputerów tej klasy w Europie, a o jego unikalności świadczy fakt, że przy bardzo dużych możliwościach obliczeniowych można go umieścić w zwykłym pomieszczeniu bez specjalnej klimatyzacji.
Dr Rumiński zdradził plany Politechniki Gdańskiej związane z superkomputerem. - Na Wydziale Elektroniki i Telekomunikacji będziemy używać go do wyznaczania różnych modeli w ramach sztucznej inteligencji - mówił.
Jednocześnie zaznaczył, że będzie nad tym pracowało 9 różnych zespołów badawczych po to, aby uzyskać np. modele emocji, rozpoznawać obrazy medyczne, wspomagać kierowcę czy rozpoznawać gesty w relacji człowiek-komputer. Jeden z projektów badawczych, do których potrzebna jest NVIDIA DGX, polega na wykorzystaniu niedawnego wynalazku Politechniki Gdańskiej - okularów multimedialnych.
Za ich pomocą można przesyłać do komputera obraz widziany okiem kamery zwykłej i termowizyjnej. Komputer na podstawie modeli zbudowanych w sztucznych sieciach neuronowych może np. rozpoznawać puls i prędkość oddychania człowieka. To z kolei może mieć zastosowanie w badaniu stanu zdrowia pacjenta. - Już w całkiem niedalekiej przyszłości lekarz będzie wspomagany przez sztuczną inteligencję w taki sposób, że tylko patrząc tylko na pacjenta uzyska o o nim szereg ważnych informacji - podkreślił Rumiński.
- Będą to informacje wynikające z bieżącego pomiaru, np. puls czy prędkość oddychania, ale nie tylko. cKomputer, rozpoznając twarz, uzyska również informacje dotyczące historii choroby tego pacjenta - wyjaśnia.
- Jednocześnie wywiad z pacjentem będzie mógł być interpretowany poprzez rozpoznawanie głosu i integrowany z istniejącą dokumentacją medyczną - powiedział dr Jacek Rumiński.
Więcej: naukawpolsce.pap.pl

CZYTAJ TAKŻE
- 13:31 Naukowcy: odkryta bakteria jelitowa może mieć wpływ na pojawienie się depresji
- 12:29 Bułgaria: od początku tygodnia na odrę zachorowało 21 osób
- 11:30 MRPiPS: centra opiekuńcze i opieka wytchnieniowa w ramach wsparcia niepełnosprawnych
- 10:31 Prezes ZUS: dane z e-zwolnień można wykorzystać do profilaktyki zdrowotnej
- 08:00 Z roku na rok spada sprawność fizyczna dzieci w Polsce. Czy ten trend można odwrócić?
- 21:02 Płock: ponad 13 mln zl dla szpitala wojewódzkiego z budżetu województwa
- 20:01 Medicover przejmie za ponad 300 mln zł szpitale Neomedic
- 1 Szpital pod kreską: nie brakuje menedżerów chętnych do zarządzania długiem
- 2 Liczba cesarskich cięć jest w Polsce dramatycznie wysoka. Czy odwrócimy ten trend?
- 3 Nazwijmy się klinika, czyli jak dodać sobie kompetencji
- 4 Świętokrzyskie: trwa już szósta kontrola lecznic przez NFZ. Chodzi o dodatki dla pielęgniarek
- 5 Nowatorska operacja w Łodzi: zastawkę serca lekarze wycięli z jelita
- 6 SN: za naruszenie prawa pacjenta do informacji można domagać się zadośćuczynienia
- 7 E-dokumentacja pacjenta w jego smartfonie? Tak, to możliwe
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych