Jak podaje Dziennik.pl, według szacunków lekarzy, tysiące mieszkańców Walii nie jest odpornych na odrę, gdyż nie zostali oni zaszczepieni. Odsetek szczepionych małych dzieci spadł w zeszłej dekadzie z ponad 90 do około 80 procent. Jedną z przyczyn były nieprawdziwe informacje o związku szczepionek z autyzmem.
Brak szczepień zaowocował wzrostem zachorowań na odrę, w ostatnim czasie zarejestrowano ponad 800 przypadków. Kilka dni temu zmarł chory na odrę 25-letni Walijczyk. Chociaż nie jest jasne czy odra była bezpośrednią przyczyną śmierci, do walijskich szpitali przychodzą setki ludzi.
Więcej:
www. dziennik.pl