ONKOLOGIA

- Kiedy przychodzi do mnie pacjent z nowotworem, który zgodnie z wiedzą książkową powinien żyć średnio dwa lata, a żyje już cztery, to mam poczucie, że kupiłem mu te dwa lata - mówi w wywiadzie dla Gazety Wyborczej dr Krzysztof Adamowicz onkolog z Wojewódzkiego Centrum Onkologii w Gdańsku.
Specjalista przyznaje, że gdyby podejść do takich przypadków wyłącznie naukowo, to można stwierdzić, że długość życia chorych na zaawansowany nowotwór jest wyliczana statystycznie, czyli jeden chory żyje cztery, inny dwa lata. I z tego wyciągana jest średnia.
- Ale za każdym razem, kiedy chory według tych danych miał żyć rok, a żyje już trzy lata, to czy możemy to uznać za cud? Albo kiedy udaje się wygrać walkę, która wydawała się beznadziejna? - onkolog odpowiada pytaniami na pytanie, czy widział cud w medycynie...
- Dziś był u mnie pacjent, który w 2006 roku był leczony z powodu raka płuca z licznymi przerzutami. Dostał chemioterapię, na leczenie odpowiedział częściowo. Minęło 11 lat i ten chory nadal żyje i nie wymaga leczenia. A takich chorych mam więcej - dodaje lekarz.
Czy jednak miał taki moment w pracy, że powiedział: "Nie dam więcej rady"? - Nigdy, bo przecież mam pacjentów, których udało się wyciągnąć z beznadziejnej sytuacji. Niestety, zdecydowanie więcej mam pacjentów, których z nowotworu nie uda się wyleczyć. Ale im z kolei mogę starać się wydłużyć życie. Tak dobierać terapię, by nie pogarszając im jakości życia, dać im więcej czasu - mówi dr Krzysztof Adamowicz.
Cały wywiad: wyborcza.pl

- 11:38 Palenie papierosów powoduje problemy ze wzrokiem
- 11:17 Gorzów Wlkp.: Koalicja Obywatelska apeluje o współpracę na rzecz szpitala
- 10:56 Lekarz apeluje o wsparcie dla idei pokoju wytchnień: całodobowa praca opiekunów trwa latami
- 10:35 Bydgoszcz: konflikt w szpitalu. Nagranie rozmowy dyrektora ze związkowcem odsłuchały tysiące osób
- 10:14 Kraków: będzie zmiana dyrektora w szpitalu im. Jana Pawła II?
- 09:53 Gliwice: czy Szpital Miejski otrzyma kontrakt na KOS-zawał?
- 09:32 Jest projekt nowelizacji ustawy o PRM: chodzi o trzyosobowe zespoły ratownictwa medycznego
- 1 Grożenie, że szpitale powiatowe zostaną zamknięte, to strachy na Lachy
- 2 Ministerstwo Zdrowia: e-skierowania pozwolą na lepsze wykorzystanie zasobów i monitorowanie kolejek
- 3 Resort zdrowia chce ulepszyć proces "przewidywania zła" u sprawców przestępstw. Czy to realne?
- 4 NFZ bogatszy o 900 mln zł, ale pacjenci tego nie odczują?
- 5 Lubelskie: szpitale powiatowe twierdzą, że nie sprostają ''spirali podwyżek"
- 6 Dzieci z ADHD leczymy inaczej niż w USA. Obawy wzbudza podawanie leku podobnego do amfetaminy
- 7 Emilewicz: kończymy prace nad projektem nowego Prawa zamówień publicznych
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych