Środowiska pacjenckie zapowiadają dalszą walkę o dostęp do tej terapii, zwłaszcza że pacjenci ze szpiczakiem od blisko 10 lat nie otrzymali żadnych nowych terapii, mimo że lekarze mają do dyspozycji nowoczesne metody leczenia, jak immunoterapia pobudzająca układ odpornościowy pacjenta do walki z rakiem oraz przeciwciała monoklonalne wykorzystywane w terapiach celowanych molekularnie.

Nowe terapie znacznie przedłużają życie chorych oraz poprawiają ich jakość ze względu na niską toksyczność. 

Zdaniem ekspertów priorytetem w zakresie refundacji nowoczesnych terapii powinny być obecnie nowotwory płuca, piersi, a zwłaszcza szpiczak plazmocytowy. Kwestia pacjentów ze szpiczakiem plazmocytowym, na którego w Polsce cierpi ok. 10 tys. osób to ogromny problem. W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się chorzy z zaawansowaną lub oporną na leczenie postacią tej choroby.

O wprowadzenie leku na listę refundacyjną apelowały środowiska pacjenckie w oficjalnych listach do resortu zdrowia. Eksperci podkreślają, że preparat został pozytywnie oceniony przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, zaś liczne badania kliniczne wykazują jego wysoką skuteczność. Nie ma więc merytorycznych przesłanek, by nie objąć go refundacją. 

Więcej: biznes.newseria.pl

Podobał się artykuł? Podziel się!