DIABETOLOGIA
W nawiązaniu do wytycznych ADA oraz EASD trzeba powiedzieć, że inhibitory SGLT2, są dziś częścią ścieżki preferencyjnego wyboru leków o udowodnionym korzystnym działaniu sercowo-naczyniowym u pacjentów z już zdiagnozowaną chorobą sercowo-naczyniową, a także będących w grupie podwyższonego ryzyka tych schorzeń. Inhibitory SGLT2 są uwzględnione w polskich wytycznych dotyczących cukrzycy na rok 2019. Na szczęście zalecać leczenie ww. lekami mogą i powinni zarówno diabetolodzy, jak i kardiolodzy. Istotną dla pacjenta zaletą flozyn, w przeciwieństwie do także zmniejszających ryzyko sercowo-naczyniowe leków inkretynowych z grupy GLP-1, jest droga podania. Flozyna ma postać tabletek, leki z grupy GLP-1 wymagają natomiast podawania we wstrzyknięciach podskórnych.
Omawiane leki okazały się rodzajem daru dla naszych pacjentów, dając nadzieję, na dłuższe i bardziej komfortowe życie.
- Jaka jest dostępność takiego leczenia dla polskich pacjentów?
- Niestety, zarówno agoniści receptora GLP-1, jak i inhibitory SGLT2 nie są w Polsce refundowane. Leczenie tymi pierwszymi kosztuje bardzo dużo, bo około 600 zł miesięcznie, natomiast inhibitorami SGLT2 ok. 120 zł. Choć zalecamy je pacjentom coraz częściej, wiele osób nadal nie stać na taki wydatek. Tymczasem leki inkretynowe od 10 lat są refundowane w większości krajów europejskich i stąd są tam popularne.
Lekarze i pacjenci od lat apelują o dostęp do nowoczesnych leków, podkreślając, że na tle innych państw Europy Polska wypada pod tym względem słabo. Brak refundacji nowoczesnych terapii przekłada się na wyższe koszty z powodu ostrych i przewlekłych powikłań. Należy do nich m.in. zespół stopy cukrzycowej, charakteryzujący się niedostatecznym ukrwieniem stóp, co w skrajnych przypadkach prowadzi do amputacji kończyny. Nieodpowiednio leczona cukrzyca prowadzi także do kosztownej dla systemu retinopatii cukrzycowej i ślepoty oraz uszkodzenia nerek i konieczności prowadzenia dializoterapii. Jak wynika z raportu Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego "Cukrzyca. Ukryta pandemia", koszty leczenia tej choroby sięgają ok. 7 mld zł rocznie, z czego ponad 2 mld zł kosztuje leczenie powikłań.
Ale żeby nie kończyć nieprzyjemnym akcentem, chcę powiedzieć, że nadeszły dobre czasy dla chorych z cukrzycą. Mamy ewidentne dowody, że niektóre leki z grupy flozyn oraz agonistów receptora GLP-1 nie tylko skutecznie obniżają glikemię, ale także wpływają bardzo korzystnie na serce i naczynia, a także hamują rozwój przewlekłej choroby nerek.

- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- NASTĘPNA »

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
- ŚR, 21:05 Zakopane: trwa śledztwo dotyczące nieprawidłowości w szpitalu powiatowym
- ŚR, 20:21 Resort rodziny: to był dobry rok dla seniorów
- ŚR, 20:10 MZ: projekt rozporządzenia ws. orzekania o stanie zdrowia nauczyciela akademickiego
- ŚR, 19:49 Czechy: w szpitalu w Ostrawie odbyła się msza za ofiary strzelaniny
- ŚR, 19:17 Leczenie bólu przewlekłego jest dla lakarzy dużym wyzwaniem
- ŚR, 18:57 Specjaliści: z epidemią otyłości i cukrzycy typu 2 musimy walczyć systemowo
- ŚR, 18:36 Eksperci: wiele osób nie odróżnia przeziębienia od groźnego wirusa grypy
- 1 NFZ: od 1 stycznia zlecenia na wyroby medyczne na nowych zasadach
- 2 Głos matek: do szpitali, urzędników i mediów trafią wyniki ankiet rodzących z całego kraju
- 3 Badania kliniczne: jest program, będzie ustawa. Otwieramy nowy rozdział?
- 4 Jest kolejny wyrok bezwzględnego pozbawienia wolności za napaść na ratowników medycznych
- 5 Samorządy będą ciąć wydatki na programy zdrowotne? Niektóre już to robią
- 6 Sondaż CBOS: strażak i pielęgniarka wygrywają w rankingu prestiżu zawodów
- 7 Rotawirusy, czyli poważny problem, który możemy i powinniśmy rozwiązać
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych