Partnerstwo publiczno-prywatne w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka i Matki
Uprawianie nowoczesnej medycyny nie jest dzisiaj możliwe bez dostępu do badań rezonansu magnetycznego czy tomografii komputerowej. Szpital posiadający taką aparaturę wiele zyskuje w referencyjnych rankingach. Prestiż i możliwości diagnostyczne mają jednak swoją słoną cenę.
Koszt uruchomienia pracowni TK, to wydatek od 2 do nawet 5 mln zł, a pracowni MR - od 2 do 8 mln zł. Dyrektorzy szpitali wydeptują ścieżki do funduszy unijnych, starają się o dofinansowanie ministerialne lub wojewódzkie. To jeden sposób na zdobycie dostępu do zaawansowanej diagnostyki, ale jest i inny: pozyskanie prywatnego partnera, który w zamian za zapewnienie udziału w kontrakcie ze szpitalem i NFZ stworzy pracownię, podejmie się serwisowania aparatury i wyszkoli własny personel nadzorujący badania diagnostyczne.
Taki mariaż z powodzeniem udaje się m.in. w kilku śląskich szpitalach, gdzie pracownie TK i RM prowadzi Górnośląskie Centrum Diagnostyki Obrazowej Helimed z Katowic.
- To kwestia umiejętnej symbiozy podmiotu publicznego i prywatnego - mówi lapidarnie o takim biznesie dr Henryk Konopka, dyrektor i współwłaściciel Helimedu.
Jak w atlasie
W Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach Helimed zainstalował i uruchomił supernowoczesny aparat MR firmy General Electric. Z tej okazji zorganizowano nawet specjalną konferencję prasową. Ten polski szpital był bowiem co najmniej przez kilka tygodni bodaj jedyną pediatryczną kliniką w krajach Europy Wschodniej, dysponującą aparatem MR o tak zaawansowanej technologii.
- Postanowiliśmy skorzystać ze współpracy z prywatnym partnerem przy uruchamianiu pracowni diagnostycznej, bo kredyt, który umożliwiłby nam zakupienie nowego aparatu rezonansu był zbyt drogi, a naprawa starego aparatu okazała się nieopłacalna - informowała Bernadeta Kuraszewska, ówczesna dyrektor GCZDiM. Publiczny szpital kupuje usługę diagnostyczną. W zamian wymaga wysokiej jakości świadczenia i ją dostaje. Zainstalowany aparat MR pozwala na uzyskanie tak wiernych obrazów, jakie jeszcze do niedawna można było oglądać tylko w atlasach anatomicznych.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- NASTĘPNA »
- 21:53 Komunikat NFZ ws. przekazywania danych dot. farmaceutów realizujących recepty refundowane
- 21:22 Pomorskie: zebrano ponad 660 tys. zł dla hospicjów
- 20:51 Protestujący nie zgadzają się na rehabilitację w Domu Poselskim - nie opuszczą Sejmu
- 20:41 Włochy przyznały obywatelstwo ciężko choremu Alfiemu Evansovi
- 20:20 Sąd UE przyznał rację KE ws. zablokowania inicjatywy dotyczącej zarodków i aborcji
- 20:08 NFZ ws. zarządzenia dot. koordynowanej opieki nad kobietą i dzieckiem ("Za życiem")
- 19:49 Śląskie: radni Sejmiku apelują do NFZ ws. uzdrowiska Goczałkowice-Zdrój
- 19:33 Śląski OW NFZ zaprasza po odbiór EKUZ na lotnisku w Katowicach
- 1 Wisła: lekarze rodzinni ostro krytykują ruchy antyszczepionkowe
- 2 Zamiast mnożyć programy, twórzmy system opieki nad osobami starszymi
- 3 Głuchołazy: szukają internistów, oferują 15 tys. zł na rękę i mieszkanie
- 4 Łukasz Szumowski jako minister, polityk i prywatnie
- 5 Prof. Dudek: dzisiaj kardiologia nie koncentruje się już tylko na tętnicach wieńcowych
- 6 Wdrażanie nowych terapii do praktyki: koza jest, ale brakuje na sznurek
- 7 Premier o funduszu dla osób niepełnosprawnych i służbie zdrowia
- 8 Lekarz senior kontra e-zwolnienia. Czym to się skończy?
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych