Ustawa o działalności leczniczej umożliwia zatrudnianie pielęgniarek w szpitalach na podstawie kontraktów. Takiej formie sprzeciwia się m.in. Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych. Protest OZZPiP w Sejmie wywołał szeroką dyskusję dotyczącą kontraktowego zatrudniania pielęgniarek. Poniżej dwie opinie w tej sprawie.
Longina Kaczmarskawice
przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych
Kontrakty - wszędzie, tylko nie w szpitalach
Związek dostał dyspozycję od środowiska pielęgniarek, żeby bronić umów o pracę. Wynagrodzenie pielęgniarek kontraktowych jest bardzo niskie. Są to kwoty rzędu 12-30 zł za godzinę, a płaca w wysokości 40 zł za godzinę to już wyjątek.
Dlatego pielęgniarki biorą tych godzin bardzo dużo, żeby więcej zarobić i mieć na życie. Jednak jeżeli ktoś pracuje bardzo długo, to przestaje sprawnie funkcjonować. W pewnym momencie nie wiadomo, kto wymaga większej opieki - pacjent czy pielęgniarka po 40 godzinach pracy...
W kraju jest mało pielęgniarek, więc są one zmuszane do nadmiernej pracy. Nie może być tak, że pielęgniarka po 72 godzinach ciągle jest w pracy, a takie sytuacje w przypadku kontraktowej formy zatrudnienia się zdarzają. Stwarza to zagrożenie, zarówno dla pielęgniarki, jak i dla pacjenta.
Warunki pracy to główny czynnik, który nas skłonił do protestu.
Mamy sygnały, że część osób, które już były zatrudnione na kontraktach, dobrowolnie lub zmuszone do takiego kroku przez dyrektorów, nie miało możliwości powrotu do umów o pracę i musiało odejść. Pomijam już to, że pielęgniarki na kontraktach mają utrudniony dostęp do urlopów, do ubezpieczenia społecznego czy chorobowego. Chodzi nam głównie o bezpieczeństwo pielęgniarki, jej rodziny i oczywiście pacjenta.
W razie choroby pielęgniarki, ma ona wypłacany najniższy z możliwych zasiłków chorobowych, ponieważ na ogół stać ją na płacenie najniższej stawki ZUS. Chciałam też zwrócić uwagę na fakt, że do tej pory kontraktów w szpitalach było mało, jednak po wejściu w życie uchwalonej 18 marca ustawy o działalności leczniczej staną się one nagminne.
Obawiamy się sytuacji, w której dyrekcje szpitali będą stawiały przed pielęgniarkami alternatywę: albo przechodzicie na kontrakt, albo tu nie pracujecie. Takie praktyki już teraz się zdarzają, mimo że obecne uregulowania ustawowe nie pozwalają wprost na zatrudnianie pielęgniarek na kontraktach w szpitalach.
Dyrektorzy obchodzą jednak istniejące prawo.
Elżbieta Wrona
przewodnicząca Stowarzyszenia Pielęgniarek i Położnych Kontraktowych
Chcemy mieć wybór formy zatrudnienia
przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych
Kontrakty - wszędzie, tylko nie w szpitalach
Związek dostał dyspozycję od środowiska pielęgniarek, żeby bronić umów o pracę. Wynagrodzenie pielęgniarek kontraktowych jest bardzo niskie. Są to kwoty rzędu 12-30 zł za godzinę, a płaca w wysokości 40 zł za godzinę to już wyjątek.
Dlatego pielęgniarki biorą tych godzin bardzo dużo, żeby więcej zarobić i mieć na życie. Jednak jeżeli ktoś pracuje bardzo długo, to przestaje sprawnie funkcjonować. W pewnym momencie nie wiadomo, kto wymaga większej opieki - pacjent czy pielęgniarka po 40 godzinach pracy...
W kraju jest mało pielęgniarek, więc są one zmuszane do nadmiernej pracy. Nie może być tak, że pielęgniarka po 72 godzinach ciągle jest w pracy, a takie sytuacje w przypadku kontraktowej formy zatrudnienia się zdarzają. Stwarza to zagrożenie, zarówno dla pielęgniarki, jak i dla pacjenta.
Warunki pracy to główny czynnik, który nas skłonił do protestu.
Mamy sygnały, że część osób, które już były zatrudnione na kontraktach, dobrowolnie lub zmuszone do takiego kroku przez dyrektorów, nie miało możliwości powrotu do umów o pracę i musiało odejść. Pomijam już to, że pielęgniarki na kontraktach mają utrudniony dostęp do urlopów, do ubezpieczenia społecznego czy chorobowego. Chodzi nam głównie o bezpieczeństwo pielęgniarki, jej rodziny i oczywiście pacjenta.
W razie choroby pielęgniarki, ma ona wypłacany najniższy z możliwych zasiłków chorobowych, ponieważ na ogół stać ją na płacenie najniższej stawki ZUS. Chciałam też zwrócić uwagę na fakt, że do tej pory kontraktów w szpitalach było mało, jednak po wejściu w życie uchwalonej 18 marca ustawy o działalności leczniczej staną się one nagminne.
Obawiamy się sytuacji, w której dyrekcje szpitali będą stawiały przed pielęgniarkami alternatywę: albo przechodzicie na kontrakt, albo tu nie pracujecie. Takie praktyki już teraz się zdarzają, mimo że obecne uregulowania ustawowe nie pozwalają wprost na zatrudnianie pielęgniarek na kontraktach w szpitalach.
Dyrektorzy obchodzą jednak istniejące prawo.
Elżbieta Wrona
przewodnicząca Stowarzyszenia Pielęgniarek i Położnych Kontraktowych
Chcemy mieć wybór formy zatrudnienia
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- NASTĘPNA »

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
- 21:46 MZ: projekt obwieszczenia do konsultacji
- 21:28 Białystok: 10 tys. mieszkańców przejdzie kompleksowe badania
- 20:30 Wisła: lekarze rodzinni ostro krytykują ruchy antyszczepionkowe
- 19:11 Łódź: szpital dawał pacjentowi 500 zł, sąd przyznał mu 300 tys. zł
- 18:23 Neonatolodzy apelują do MZ: wcześniaki potrzebują lepszej opieki
- 17:14 GIF wycofał z obrotu lek na biegunkę
- 16:51 Projekt w sprawie wsparcia osób niepełnosprawnych to koszt ok. 600 mln zł
- 15:38 Śląski Uniwersytet Medyczny: jest boisko, będzie mecz otwarcia
- 1 Łódź: protest pielęgniarek sparaliżuje pracę szpitala?
- 2 Spór o szczepienia jest coraz gorętszy. Szykuje się zmiana prawa? Na razie będzie sprawa o hejt...
- 3 Sztokholm: królowa Sylwia nagrodziła studentki pielęgniarstwa, w tym Polkę
- 4 Są przetargi, trudno o wykonawców. Skąd te kłopoty na rynku szpitalnych inwestycji?
- 5 Prof. Gąsior: niewydolność serca to znacznie więcej niż problem medyczny
- 6 Prof. Chazan nowym konsultantem w dziedzinie ginekologii i położnictwa w województwie...
- 7 Terlecki: nie będzie dodatkowego posiedzenia Sejmu ws. opiekunów osób niepełnosprawnych
- 8 Hartwich: to co zaproponował premier to nie są żadne propozycje
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych