Żeby na rynku pojawiały się coraz skuteczniejsze leki, producenci muszą spotykać się z płatnikiem w połowie drogi
Czy lek innowacyjny to taki, który jest odkryciem na miarę Nagrody Nobla, czy może już ten, którego podanie jest dużo prostsze i wygodne dla pacjenta? Między innymi na takie pytanie starali się odpowiedzieć uczestnicy jednej z sesji w trakcie IV Forum Rynku Zdrowia "Farmacja - czy każda nowość jest innowacją".
Trudno znaleźć jednoznaczną definicję innowacyjności w farmacji; pytanie o nią powraca jak bumerang, m.in.w dyskusjach dotyczących np. kryteriów refundowania nowych terapii.
Nobel? Niekoniecznie.
Zdaniem Jerzego Toczyskiego, prezesa zarządu i dyrektora generalnego Glaxo- SmithKline Pharmaceuticals w Polsce, ważne jest, kto tworzy definicję innowacyjnego leku.
- Jako firma nie mamy monopolu na określanie tego, co jest lekiem innowacyjnym.
Wiemy, co myśli na ten temat płatnik w Europie. To właśnie płatnik decyduje o tym, co jest lekiem innowacyjnym.
Staramy się dostosować do wymagań płatnika, pytamy, jakie są jego kryteria, jeżeli chodzi o innowacyjność. Inwestowanie w innowacje musi się opłacać.
Kryterium klasyfikacji badań jest to, czy lek będzie refundowany, a nie czy będzie zarejestrowany, co wywołuje u badaczy szok - mówił Jerzy Toczyski.
Zdzisław J. Sabiłło, prezes Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych Infarma, uważa, że innowacji nie można rozumieć jako postępu na miarę Nobla: - Istotna jest wartość danego preparatu. Na przykład w Szwecji ta wartość mierzona jest pozytywnymi skutkami społecznymi.
Co więc przesądza o faktycznej innowacyjności preparatu? Zdaniem prezesa Toczyskiego, ważne jest, do czego porównuje się nowy lek i jakie korzyści można osiągnąć po wprowadzeniu go na rynek.
Donald Bellamy, prezes Novartis Poland, uważa, że metody pomiaru korzyści są związane z rozwojem medycyny: - Metody oceny są coraz bardziej wysublimowane w związku z rozwojem medycyny. Wyobraźmy sobie np. czasy, kiedy nie było antybiotyków... - mówił prezes Bellamy.
Trzeba porównywać
- Kiedy dyskutujemy o innowacyjności w farmacji, to dyskutujemy o tym, co nowego zyskujemy w leczeniu pacjenta, o tym, co pozwoli nam skuteczniej leczyć. Chodzi o tzw. wartość dodatkową w stosunku do dotychczas stosowanych produktów - mówił Wojciech Kuźmierkiewicz, dyrektor ds. polityki przemysłowej Polpharma SA i wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego (PZPPF).
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- 3
- 4
- NASTĘPNA »
- 05:55 Ustawa o jawności życia publicznego spowoduje, że dyrektorzy szpitali będą pod specjalnym nadzorem
- CZ22:33 Jak mierzyć sukces nowej terapii lekowej w kardiologii?
- CZ21:43 Najbardziej toksyczne w e-papierosach są aldehyd cynamonowy oraz wanilina
- CZ21:23 Nominacje profesorskie w Pałacu Prezydenckim
- CZ21:00 Protestujący w Sejmie: spotkanie z minister Rafalską bez przełomu, będzie kolejne
- CZ20:38 Pracodawcy RP: płacić za wynik zdrowotny, nie za świadczenie
- CZ20:04 MZ: po likwidacji Ośrodka Psychiatrii Sądowej w Gostyninie
- CZ19:44 Rząd przyjął projekt ustawy dotyczącej nadzoru nad kosmetykami
- 1 Kluczbork: oddział wewnętrzny zagrożony - odchodzą wszyscy lekarze
- 2 Czy nowa lista refundacyjna spełni oczekiwania pacjentów onkologicznych?
- 3 Szpitale onkologiczne przekraczają ryczałt. Czy to dobra forma finansowania?
- 4 Eksperci: nie widzieliśmy odry od 20 lat, nie spodziewaliśmy się jej ataku
- 5 W klubie fitness jest więcej groźnych mikroorganizmów niż w toalecie
- 6 X Europejski Kongres Gospodarczy: terminy sesji dotyczących sektora medycznego
- 7 Eksperci: mówimy całą prawdę o niepożądanych odczynach poszczepiennych
- 8 Prof. Strojek: część leków stosowanych w cukrzycy działa kardioprotekcyjnie
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych