
Lechosław Gapik, seksuolog skazany na 4 lata więzienia za molestowanie pacjentek pozostanie w więzieniu. "Postawa skazanego nie gwarantuje, że nie postanowi on ponownie pod przykryciem nowatorskiej terapii, wykorzystać seksualnie pacjentek" - uzasadniała sędzia.
Środowe (4 października) orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, odmawiające Gapikowi warunkowego przedterminowego zwolnienia, jest prawomocne.
W kwietniu 2013 r. Sąd Rejonowy w Poznaniu skazał Gapika (zgodził się na publikowanie nazwiska) na 4 lata więzienia za molestowanie pacjentek. Psycholog miał m.in. dotykać ich piersi i ud oraz innych miejsc intymnych. Sąd zakazał mu też przez okres 6 lat wykonywania zawodu psychoterapeuty oraz prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie psychoterapii i seksuologii. Wyrok ten podtrzymał sąd okręgowy.
Seksuolog odnosząc się do stawianych mu zarzutów twierdził wówczas, że stosuje "specyficzną, autorską formę terapii behawioralnej, opracowaną przez niego na podstawie posiadanej wiedzy teoretycznej i wieloletniego doświadczenia klinicznego". Podkreślił, że sam był biegłym sądowym i potrafi ocenić, kiedy zachowanie jest - a kiedy nie jest - molestowaniem seksualnym.
W środę Sąd Apelacyjny w Poznaniu zdecydował, że terapeuta pozostanie w więzieniu do końca orzeczonej kary, czyli do 20 lutego 2018 r. Podtrzymał tym samym decyzję poznańskiego Sądu Okręgowego, który w sierpniu tego roku także odmówił mu przedterminowego zwolnienia.
Sędzia Izabela Pospieska zwróciła w środę uwagę, że co prawda terapeuta miał dobrą opinię z Zakładu Karnego, ale "samo niewzbudzające zastrzeżeń funkcjonowanie skazanego w warunkach izolacji więziennej nie może stanowić - jak chciałby tego skarżący - wystarczającego uzasadnienia dla skorzystania z dobrodziejstwa w postaci warunkowego przedterminowego zwolnienia z odbycia reszty kary pozbawiania wolności, albowiem respektowanie regulaminu ZK należy do obowiązków osadzonego".
Jak dodała, seksuolog, pomimo wielu lat izolacji, nadal ma bezkrytyczny stosunek do popełnionych przestępstw. - Taka postawa skazanego nie daje gwarancji, mimo innych podejmowanych przez niego aktywności w ZK, oraz zaangażowania w prace społeczne, iż po opuszczeniu jednostki penitencjarnej nie postanowi on ponownie, pod przykryciem w postaci nowatorskiej terapii, wykorzystać seksualnie swoich pacjentek - podkreśliła sędzia.
- Zresztą sam skazany kategorycznie wskazuje, że nigdy takiego krytycznego stosunku nie będzie prezentował i nadal uważa siebie za ofiarę nagonki medialnej. Owszem, skazany ma rację powołując się na gwarantowane mu przez konstytucję RP prawo do swobodnego wyrażania swoich poglądów, czyli twierdzenia, że jest niewinny. Musi się jednak liczyć z konsekwencjami takiego swojego stanowiska w aspekcie ubiegania się o udzielenie mu warunkowego przedterminowego zwolnienia - dodała.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- NASTĘPNA »
- 18:00 Stalowa Wola: 25 mln zł na nowy blok operacyjny
- 16:31 Ryki: nie wiadomo kiedy szpital wznowi działalność
- 15:11 Badania: kobiety uzależniają się łatwiej, przyczyną wahania hormonalne
- 13:33 Krynica-Zdrój: szpital ograniczył liczbę łóżek i zatrudnił trzy pielęgniarki
- 12:32 Bezstresowy trening może poprawić umiejętności chirurgiczne
- 11:31 Palenie marihuany w młodości związane z większym ryzykiem depresji
- 10:39 Prof. Czauderna: system odszkodowawczy za zdarzenie niepożądane działa wadliwie
- 1 Nazwijmy się klinika, czyli jak dodać sobie kompetencji
- 2 Dyrektorzy szpitali: brakuje pieniędzy na obiecane przez ministra podwyżki płac
- 3 SN: za naruszenie prawa pacjenta do informacji można domagać się zadośćuczynienia
- 4 Katowice: II Konferencja Nowe Technologie w Schorzeniach Sercowo-Naczyniowych
- 5 Z roku na rok spada sprawność fizyczna dzieci w Polsce. Czy ten trend można odwrócić?
- 6 Medicover przejmie za ponad 300 mln zł szpitale Neomedic
- 7 Odra przypomina o sobie coraz częściej. Dlaczego tak się dzieje?
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych