
Taka jest decyzja sądu wobec pielęgniarek, którym zarzucano kierowanie nielegalnym strajkiem w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. N. Barlickiego w Łodzi.
Wobec trzech pielęgniarek postępowanie umorzono na okres dwóch lat, a wobec czwartej na okres roku. Poza tym kobiety muszą zapłacić, w ciągu kilkunastu miesięcy, na rzecz szpitala od 1,5 tys. zł do 4 tys. zł. Wyrok jest nieprawomocny – informuje PAP.
Strajk pielęgniarek w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. N. Barlickiego w Łodzi odbył się we wrześniu 2008 roku. Podczas protestu strajkujące siostry zbierały się w holu szpitala. W tym czasie pacjentami opiekowali się lekarze, pielęgniarki oddziałowe oraz te, które nie przyłączyły się do akcji. Pielęgniarki domagały się podwyżki płac do poziomu 2-3,5 tys. zł w zależności od stażu pracy i stanowiska.
Po 11 dniach akcję zawieszono i zawarto porozumienie z dyrekcją, która złożyła doniesienie do prokuratury o podejrzeniu nielegalności strajku. Szefowie placówki wyliczyli, że nielegalny protest pielęgniarek naraził szpital na stratę miliona złotych.
Prokuratura uznała, że strajk był nielegalny, bo został przeprowadzony wbrew przepisom ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Według śledczych nie dochowano terminu powiadomienia pracodawcy o rozpoczęciu strajku. Poza tym prokuratura uznała, że w referendum strajkowym wzięło udział mniej niż 50 proc. załogi.
Czterem pielęgniarkom zarzucono kierowanie nielegalnym strajkiem. Te zapewniały, że organizując protest były przekonane, że jest on legalny, bo miały taką opinię radcy prawnego. Nie zgadzały się również z zarzutem, że w referendum strajkowym wzięło udział mniej niż 50 proc. załogi. Ich zdaniem za protestem wypowiedziało się ponad 75 proc. wszystkich zatrudnionych w szpitalu pielęgniarek, a tylko ta grupa zawodowa brała udział w proteście.
Po przedstawieniu kobietom zarzutów dyrekcja szpitala zwolniła je dyscyplinarnie. Pielęgniarki odwołały się od tej decyzji do sądu i żądają przywrócenia do pracy. Ta sprawa jest jednak zawieszona do czasu zakończenia procesu karnego.
Według sędziego strajk powinno się ogłosić na podstawie wyników referendum przeprowadzonego wśród wszystkich pracowników szpitala. Akcję powinno poprzeć co najmniej 50 proc. zatrudnionych w zakładzie. Przypomniał, że pielęgniarki przeprowadzając referendum, wystawiły dwie urny - jedną dla sióstr, drugą dla pozostałych pracowników szpitala. Tylko 37 proc. tych ostatnich poparło akcję strajkową. W ocenie sądu oskarżone naruszyły obowiązujące przepisy, ale działały z nieświadomością, która wynikała z opinii radcy prawnego.
Sąd nie zgodził się natomiast z zarzutem prokuratury, że pielęgniarki za późno powiadomiły dyrekcję szpitala o proteście.

CZYTAJ TAKŻE
- ŚR21:18 Wielka Brytania: szpital zapewni Alfiemu możliwie najlepszą opiekę
- ŚR21:12 Warszawa: rozmawiali o problemach rodziców z niepełnosprawnościami
- ŚR20:29 Prof. Strojek: część leków stosowanych w cukrzycy działa kardioprotekcyjnie
- ŚR20:13 Badania: zbyt długie siedzenie blokuje czynności poznawcze mózgu
- ŚR20:05 EEC 2018: sesje dotyczące sektora medycznego - terminy, potwierdzeni prelegenci
- ŚR19:18 Giełda: kolejny spadek wartości akcji firmy telemedycznej
- ŚR19:09 Eksperci: mówimy całą prawdę o niepożądanych odczynach poszczepiennych
- ŚR18:19 Rafalska: naszą polityką nie możemy dzielić osób niepełnosprawnych
- 1 Lekarze emeryci obawiają się, że będą musieli odejść z zawodu. Wszystko przez e-zdrowie
- 2 Kluczbork: oddział wewnętrzny zagrożony - odchodzą wszyscy lekarze
- 3 Czy nowa lista refundacyjna spełni oczekiwania pacjentów onkologicznych?
- 4 Wdrażanie nowych terapii do praktyki: koza jest, ale brakuje na sznurek
- 5 W sądzie trzeba udowodnić, że szpital nie popełnił błędu
- 6 "Stop Chazanowi": w środę i czwartek protesty przed UJK i urzędem wojewódzkim w Kielcach
- 7 W klubie fitness jest więcej groźnych mikroorganizmów niż w toalecie
- 8 X Europejski Kongres Gospodarczy: terminy sesji dotyczących sektora medycznego
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych