
Lekarze Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie odpowiadają dyrektorowi, który zgłosił w prokuraturze, że narażają życie i zdrowie pacjentów.
W liście skierowanym do dyrekcji i przekazanym prasie czytamy: „My, lekarze (...), protestujący przeciwko fatalnemu zarządzaniu tą placówką, dowiedzieliśmy się z "Gazety", że dyrektor Jarosław Madowicz złożył do prokuratury doniesienie przeciwko pracownikom. Dokładnie zaś - przeciwko członkom komitetu, który reprezentuje wszystkich 140 protestujących".
Jak przypomianają lekarze dyrektor Jarosław Madowicz zawiadomił organa ścigania o narażaniu przez nas pacjentów na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia.
"W tym momencie stało się dla nas jasne, że Dyrektor po serii spotkań z nami postanowił jedno: protest należy za wszelką cenę i jak najszybciej zdusić, a stojących na jego czele przykładnie ukarać” - twierdzą autorzy listu.
Przypomnijmy, że 26 września 140 lekarzy w WSS w Częstochowie złożyło wypowiedzenia, których termin upłynie w grudniu. Jako powód wypowiedzeń podano braki sprzętowe oraz niemożność leczenia pacjentów.
Zdaniem dyrektora szpitala Jarosława Madowicza głównym problemem były "zaburzenia organizacyjne" między kierownictwem oddziałów szpitala i apteką, a nie dobór leków.
Konflikt między dyrekcją o lekarzami zaostrza się, choć jeszcze w połowie października w szpitalu dyrektor Madopwicz informował, że uzgodniono opracowanie koszyk leków szpitalnych, czyli grupy leków, która bezwzględnie musi być w dyspozycji oddziałów. Dyrektor zaznaczył jednak, że częstochowski szpital na zabezpieczenie leków wydaje średnio 27 mln zł rocznie, czyli najwięcej ze wszystkich szpitali podległych marszałkowi województwa.
Jak podawał w połowie października prasie reprezentujący lekarzy Grzegorz Zieliński "widoczne są pierwsze efekty protestu". Wyjaśnił, że chodzi m.in. o "częściowe porozumienie w kwestii leków" oraz rozpoczynające się przeglądy urządzeń. Dodał, że przeglądane będą m.in. inkubatory dla wcześniaków i noworodków.
Ostatni list lekarzy dowodzi jednak, że atmosfera w szpitalu jest bardzo napięta, ale lekarze nie zamierzają wycofać wypowiedzeń.
Więcej: czestochowa.gazeta.pl

CZYTAJ TAKŻE
- 17:14 CIS: przygotowujemy warunki dla przeprowadzenia niezbędnych zabiegów niepełnosprawnym
- 16:43 Badania: zażywanie leków przeciwbólowych podczas ciąży obniża płodność potomstwa
- 16:12 Nowoczesna składa projekt ustawy o rencie socjalnej
- 15:41 Trwają społeczne konsultacje programu PO "Polska Seniora"
- 15:10 Podlaskie: lekarz chce zbudować wiejskie hospicjum stacjonarne
- 14:57 Składnik marihuany działa antyuzależnieniowo - u szczurów
- 14:35 Kielce: sąd rozpatrywał sprawę dyscyplinarek w świętokrzyskim pogotowiu
- 14:14 Smartfony pomogą w chorobie dwubiegunowej?
- 1 Hartwich: to co zaproponował premier to nie są żadne propozycje
- 2 Terlecki: nie będzie dodatkowego posiedzenia Sejmu ws. opiekunów osób niepełnosprawnych
- 3 Wisła: lekarze rodzinni ostro krytykują ruchy antyszczepionkowe
- 4 Zamiast mnożyć programy, twórzmy system opieki nad osobami starszymi
- 5 Głuchołazy: szukają internistów, oferują 15 tys. zł na rękę i mieszkanie
- 6 Łukasz Szumowski jako minister, polityk i prywatnie
- 7 Wdrażanie nowych terapii do praktyki: koza jest, ale brakuje na sznurek
- 8 Pierwszy w Polsce położny został ”Położną na medal”
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych