
Uważam, że ws. ustawy aborcyjnej w Polsce jest wypracowany pewien kompromis i nie jest on zły - stwierdził w środę (11 kwietnia) szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski.
Podczas wywiadu z Suskim w radiu RMF FM przytoczone zostały słowa metropolity krakowskiego abp Marka Jędraszewskiego, który w poniedziałek podczas mszy świętej w Dzień Świętości Życia w bazylice Mariackiej w Krakowie powiedział, że rządzący powinni wsłuchać się w głos obywateli tak, jak w przypadku pensji wysokich urzędników państwowych i powiedzieć jednoznacznie "stop aborcji".
Suski powołał się na opublikowany pod koniec marca sondaż Kantar Millward Brown SA dla "Faktów" TVN i TVN24, z którego wynika, że 75 proc. Polaków sprzeciwia się zaostrzeniu obowiązującego prawa aborcyjnego, a 17 proc. ankietowanych jest za. Minister zauważył, że "jeżeli mamy się wsłuchiwać w głos społeczeństwa, to większość zdecydowanie jest przeciw".
Pytany, czy nie jest jednak tak, że PiS ma poważny problem z ustawą "Zatrzymaj aborcję": nie chce antagonizować kobiet, ale z drugiej strony nie chce też walczyć z Kościołem, więc "najlepiej byłoby gdyby sprawa zniknęła sama", Suski odpowiedział, że w polityce bywa się czasem między młotem a kowadłem.
- Jestem jednym z nielicznych posłów, którzy nie głosowali za zaostrzeniem prawa aborcyjnego. Nawet miałem okupację biura (poselskiego) przez pewną organizację pro-life - podkreślił minister.
Pod koniec marca sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka pozytywnie zaopiniowała obywatelski projekt "Zatrzymaj aborcję", który znosi możliwość przerwania ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu. Za pozytywnym zaopiniowaniem projektu dla Komisji Polityki Społecznej i Rodziny głosowało 16 posłów, 9 było przeciw, nikt się nie wstrzymał od głosu.
Obowiązująca od 1993 r. ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zezwala na dokonanie aborcji, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. W dwóch pierwszych przypadkach przerwanie ciąży jest dopuszczalne do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki; w przypadku czynu zabronionego - jeśli od początku ciąży nie upłynęło więcej niż 12 tygodni.
Pod koniec października 2017 r. ponad 100 posłów z kilku środowisk politycznych: PiS, klubu Kukiz'15, koła Wolni i Solidarni oraz posłowie niezrzeszeni, złożyli wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów dopuszczających aborcję ze względu na ciężkie wady płodu. Jak zapowiedziała w listopadzie 2017 r. prezes TK Julia Przyłębska, wniosek ten zostanie rozpoznany w pełnym składzie Trybunału Konstytucyjnego.


CZYTAJ TAKŻE
- SB21:46 MZ: projekt obwieszczenia do konsultacji
- SB21:28 Białystok: 10 tys. mieszkańców przejdzie kompleksowe badania
- SB20:30 Wisła: lekarze rodzinni ostro krytykują ruchy antyszczepionkowe
- SB19:11 Łódź: szpital dawał pacjentowi 500 zł, sąd przyznał mu 300 tys. zł
- SB18:23 Neonatolodzy apelują do MZ: wcześniaki potrzebują lepszej opieki
- SB17:14 GIF wycofał z obrotu lek na biegunkę
- SB16:51 Projekt w sprawie wsparcia osób niepełnosprawnych to koszt ok. 600 mln zł
- SB15:38 Śląski Uniwersytet Medyczny: jest boisko, będzie mecz otwarcia
- 1 Łódź: protest pielęgniarek sparaliżuje pracę szpitala?
- 2 Spór o szczepienia jest coraz gorętszy. Szykuje się zmiana prawa? Na razie będzie sprawa o hejt...
- 3 Sztokholm: królowa Sylwia nagrodziła studentki pielęgniarstwa, w tym Polkę
- 4 Prof. Chazan nowym konsultantem w dziedzinie ginekologii i położnictwa w województwie...
- 5 Prof. Gąsior: niewydolność serca to znacznie więcej niż problem medyczny
- 6 Terlecki: nie będzie dodatkowego posiedzenia Sejmu ws. opiekunów osób niepełnosprawnych
- 7 Hartwich: to co zaproponował premier to nie są żadne propozycje
- 8 Diety bezglutenowej przestrzega więcej osób, niż choruje na celiakię. Ekspert: to moda, ale...
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych