
Od 1 stycznia 2018 r. Narodowy Fundusz Zdrowia będzie postawiony w stan likwidacji, ale nie oznacza to jego likwidacji, będzie kontynuował swoją pracę, dopiero później przejmie ją administracja państwowa - mówił w piątek (2 czerwca) w Białymstoku minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.
Minister nie podał szczegółów.
- Istotą zmiany, którą przygotowujemy, nie jest likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia, tylko likwidacja zasady powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego - mówił minister zdrowia na konferencji prasowej w Białymstoku.
Wyjaśnił, że obecne ubezpieczenie zdrowotne - w jego ocenie - jest powszechne tylko z nazwy, bo wiele osób nie płaci ubezpieczenia i nie ma statusu ubezpieczonych. Podał przykład osób zatrudnionych na umowę o dzieło. Wprowadzane zmiany mają to zmienić, bo prawo do korzystania z publicznego systemu ochrony zdrowia mają mieć wszyscy. Minister ocenił, że będzie to realizacja zapisów konstytucji.
- Jest krzyczącą niesprawiedliwością sytuacja, w której ponad 6 proc. polskich obywateli ma status nieuprawnionych do publicznego systemu opieki zdrowotnej. I to jest istota zmiany, którą przygotowujemy. W tej sytuacji nie ma sensu mówić dalej o składce na ubezpieczenie zdrowotne, bo nie będzie ubezpieczenia zdrowotnego - mówił Radziwiłł.
Dodał, że skoro nie będzie składki ubezpieczeniowej, służba zdrowia będzie finansowana bezpośrednio z budżetu państwa, z podatków. - Rozwiązaniem, które będzie gwarantowało pewność środków na służbę zdrowia, jest tzw. państwowy fundusz celowy - wyjaśnił minister i dodał, że będzie to specjalna "zakładka" w budżecie państwa, tylko na ten cel.
- Jeżeli chodzi o Narodowy Fundusz Zdrowia, to on dzisiaj jest po prostu instytucją tego ubezpieczenia zdrowotnego, więc ponieważ nie będzie instytucją ubezpieczenia zdrowotnego, więc też musi się zmienić - powiedział minister. Wskazał przy tym, że skoro ochrona zdrowia będzie finansowana z budżetu państwa, obsługa - także płatnika - będzie w rękach administracji państwowej.
Radziwiłł wyjaśnił, że dla pracowników NFZ oznacza to, że "ogromna większość z nich" będzie się zajmować podobną pracą do obecnej.
- Planując wprowadzenie tej zmiany od przyszłego roku, zamierzamy postawić Narodowy Fundusz Zdrowia w stan likwidacji, co nie znaczy, że zlikwidować go od 1 stycznia, tylko tak, żeby on w okresie przejściowym funkcjonował na zasadzie ciągłości jako instytucja, a dopiero później przejdziemy już bezpośrednio do rozwiązań docelowych, jakimi będzie administracja państwowa, która będzie pełnić tę funkcję - podsumował minister. Dodał, że "budżetowanie" służby zdrowia prawdopodobnie zacznie się od 1 stycznia 2018 r.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- NASTĘPNA »
CZYTAJ TAKŻE
- 18:26 Wrocław: otwarto Centrum Zdrowia Psychicznego
- 18:07 Dyrektywa antyfałszywkowa: ruszył system weryfikacji autentyczności leków
- 17:34 Czy na podstawie stanu mleczaków można przewidzieć problemy psychiczne?
- 17:01 Samorządowe programy zdrowotne. Tu zaszła zmiana
- 16:38 Białystok: zainaugurowano zajęcia na IV Uniwersytecie Profilaktyki Psychogeriatrii
- 16:11 Zakończył się ostatni etap remontu Warszawskiego Szpitala dla Dzieci
- 15:52 Dlaczego Rumunia chce poznać wyniki badań polskich żołnierzy?
- 1 Grożenie, że szpitale powiatowe zostaną zamknięte, to strachy na Lachy
- 2 Ministerstwo Zdrowia: e-skierowania pozwolą na lepsze wykorzystanie zasobów i monitorowanie kolejek
- 3 Resort zdrowia chce ulepszyć proces "przewidywania zła" u sprawców przestępstw. Czy to realne?
- 4 NFZ bogatszy o 900 mln zł, ale pacjenci tego nie odczują?
- 5 Dzieci z ADHD leczymy inaczej niż w USA. Obawy wzbudza podawanie leku podobnego do amfetaminy
- 6 Lubelskie: szpitale powiatowe twierdzą, że nie sprostają ''spirali podwyżek"
- 7 Emilewicz: kończymy prace nad projektem nowego Prawa zamówień publicznych
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych