
- Jarosław Kaczyński przekroczył kolejny standard. Kilka tygodni temu wysadzał Polskę trotylem, dziś jako oręża politycznego zaprzęga dzieci - powiedział podczas konferencji minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. W ten sposób odniósł się do słów prezesa PiS, który zagroził wotum nieufności dla niego, jeśli "za tydzień dzieci nie będą leczone".
W środę (28 listopada) w południe Jarosław Kaczyński zwołał konferencję prasową, by poinformować, że jego partia złoży w Sejmie wniosek o wotum nieufności dla ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, jeżeli ten nie podejmie właściwych działań, by zapewnić opiekę zdrowotną dzieciom.
- Za tydzień dzieci mają być leczone. A jak? To już problem rządu - stwierdził.
Chodzi o sytuację m.in. w Instytucie Matki i Dziecka, gdzie w ubiegłym tygodniu z powodu problemów finansowych wstrzymano planowane przyjęcia.
Kontrkonferencja na Miodowej
Słowa prezesa Prawa i Sprawiedliwości mocno oburzyły ministra zdrowia, bo już w kilka godzin po wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego w ekspresowym trybie zwołał w Ministerstwie Zdrowia o godz. 17.00 własną konferencję prasową. Ministerstwo informowało dziennikarzy o konferencji na godzinę przed jej rozpoczęciem.
Podczas niej minister Bartosz Arłukowicz tłumaczył, że czuje się szczególnie oburzony słowami Jarosława Kaczyńskiego ponieważ pamięta, że gdy szef PiS był premierem i negocjował ze służbą zdrowia "wsadzał lekarzy w kamasze i zagłuszał pielęgniarki".
Przekonywał też, iż prezes PiS wiedział, o toczących się od sierpnia negocjacjach dotyczących warunków funkcjonowania instytucji służby zdrowia, w tym IMiD.
- Dzisiaj, kiedy jesteśmy tuż przy porozumieniu, podejmuje decyzję o zwołaniu konferencji - krytykował. - Dla politycznego efektu stara się zepsuć prowadzony od wielu miesięcy dialog - stwierdził minister.
Dodał: - Doszło dzisiaj do sytuacji skandalicznej, do przekroczenia kolejnej granicy w polskiej polityce.
O trotylu i dzieciach
Arłukowicz kilkakrotnie podczas konferencji prasowej powtórzył, że Kaczyński do "brutalnej politycznej gry używa chorych, małych pacjentów". - Kilka tygodni wysadzał Polskę trotylem, dziś używa małych dzieci - odparowywał zarzuty prezesa PiS minister zdrowia.
I dalej mówił: - Nie będzie zgody na to, aby używać małych pacjentów do walki politycznej.
Jak już wcześniej pisaliśmy, Jarosław Kaczyński zapowiedział, że PiS daje ministrowi Bartoszowi Arłukowiczowi tydzień na to, aby ta sytuacja w lecznictwie pediatrycznym się zmieniła.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- 3
- NASTĘPNA »
CZYTAJ TAKŻE
- 10:56 Poznań: Szpital Pluszowego Misia zaprasza
- 09:14 Japonia: zmarła 117-letnia Nabi Tajima uważana za najstarszą osobę na świecie
- SB21:46 MZ: projekt obwieszczenia do konsultacji
- SB21:28 Białystok: 10 tys. mieszkańców przejdzie kompleksowe badania
- SB20:30 Wisła: lekarze rodzinni ostro krytykują ruchy antyszczepionkowe
- SB19:11 Łódź: szpital dawał pacjentowi 500 zł, sąd przyznał mu 300 tys. zł
- SB18:23 Neonatolodzy apelują do MZ: wcześniaki potrzebują lepszej opieki
- SB17:14 GIF wycofał z obrotu lek na biegunkę
- 1 Łódź: protest pielęgniarek sparaliżuje pracę szpitala?
- 2 Spór o szczepienia jest coraz gorętszy. Szykuje się zmiana prawa? Na razie będzie sprawa o hejt...
- 3 Sztokholm: królowa Sylwia nagrodziła studentki pielęgniarstwa, w tym Polkę
- 4 Prof. Chazan nowym konsultantem w dziedzinie ginekologii i położnictwa w województwie...
- 5 Prof. Gąsior: niewydolność serca to znacznie więcej niż problem medyczny
- 6 Terlecki: nie będzie dodatkowego posiedzenia Sejmu ws. opiekunów osób niepełnosprawnych
- 7 Hartwich: to co zaproponował premier to nie są żadne propozycje
- 8 Diety bezglutenowej przestrzega więcej osób, niż choruje na celiakię. Ekspert: to moda, ale...
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych