
Około 26 tys. dzieci z ponad stu szkół w Gdańsku zostanie przebadanych w ramach programu zdrowotnego, pozwalającego na wczesne wykrycie chorób cywilizacyjnych. W Gdańsku około 15-20 proc. najmłodszych mieszkańców ma nadwagę i otyłość.
Program "6-10-14" (od wieku badanych dzieci) realizowany jest od września 2011 r. przez Uniwersyteckie Centrum Kliniczne (UCK) i Ośrodek Promocji Zdrowia i Sprawności Dziecka. Miasto przeznaczyło na niego 3 mln zł.
Koordynator Programu, dr Michał Brzeziński poinformował w środę (25 stycznia) podczas konferencji prasowej, że od września 2011 r. zbadano około 3 tys. dzieci. U około 140 z nich stwierdzono nadwagę i zostały one objęte rocznym programem opieki specjalistycznej.
- Dzieci i ich rodzice korzystają w tym czasie z porad lekarza, dietetyka, psychologa i specjalisty aktywności fizycznej, z którymi spotykają się co najmniej raz na trzy miesiące - wyjaśnił Michał Brzeziński.
Jak dodał, po roku dziecko przestaje być pod opiekę specjalistów, ale ma możliwość kontaktu i konsultacji przez telefon lub internet. Każdy z rodziców jest także zapraszany na 6-godzinny kurs dotyczący żywienia oraz rozbudzania potrzeby aktywności fizycznej u dzieci.
Program realizowany jest także w szkołach podstawowych i gimnazjach. Chodzi m.in. o zmiany asortymentu proponowanego w szkolnych sklepikach i usunięcie z placówek maszyn z niezdrową żywnością.
Według prof. Małgorzaty Myśliwiec, ordynator oddziału Diabetologii Dziecięcej UCK, w ostatnich 6-7 latach "dramatycznie" wzrosła liczba dzieci cierpiących na cukrzycę. Dodała, że jeszcze kilka lat temu Polska nie była wymieniana wśród krajów mających najwięcej dzieci z nadwagą, teraz należy do czołówki.
Prof. Myśliwiec powiedziała, że jeśli dziecko ma nadwagę lub otyłość w wieku 6 lat, to ma 25 proc. szansy na nadwagę jako osoba dorosła; jeżeli ma otyłość i nadwagę w okresie dojrzewania, to ma prawie 80 proc. szans na to, że w wieku dorosłym też będzie miało nieprawidłową wagę.
- To nie jest wina dziecka. To my, dorośli stworzyliśmy im takie warunki. Cieszymy się, że mamy wyższy status społeczny, ale popełniamy pewne błędy, a dziecko rośnie i rozwija się według ścieżek, które mu pokazują rodzice - tłumaczyła prof. Myśliwiec.
Wiceprezydent Gdańska Ewa Kamińska zwróciła uwagę, że przyczyną problemu jest też zlikwidowanie medycyny szkolnej.
W Gdańsku od 20 lat działa Ośrodek Promocji Zdrowia i Sprawności Dziecka, który kompleksowo zajmuje się oceną zdrowia oraz promowaniem postaw zdrowotnych u dzieci i młodzieży. Z niepublikowanych badań ośrodka, wynika, że w 2009 r. w Gdańsku nadwaga i otyłość występowały odpowiednio u 10,5 procent chłopców i 7,9 procent dziewczynek w wieku 6 lat oraz u 15,1 procent chłopców i 7,27 procent dziewczynek między 8 a 12 rokiem życia.

- WT, 21:44 Kulinarnie nowinki NFZ do pobrania i posmakowania
- WT, 20:18 Szef Agencji Badań Medycznych będzie wyłaniany w drodze konkursu
- WT, 19:48 Pacjenci chcą, żeby NFZ sfinansował program diagnostyki genetycznej
- WT, 19:10 PFRON przeznacza ponad milion zł na wsparcie zatrudnienia osób niepełnosprawnych
- WT, 18:55 Sejm zajął się dostępem niepełnosprawnych do stron internetowych urzędów
- WT, 18:26 Wrocław: otwarto Centrum Zdrowia Psychicznego
- WT, 18:07 Dyrektywa antyfałszywkowa: ruszył system weryfikacji autentyczności leków
- 1 Grożenie, że szpitale powiatowe zostaną zamknięte, to strachy na Lachy
- 2 Ministerstwo Zdrowia: e-skierowania pozwolą na lepsze wykorzystanie zasobów i monitorowanie kolejek
- 3 Resort zdrowia chce ulepszyć proces "przewidywania zła" u sprawców przestępstw. Czy to realne?
- 4 NFZ bogatszy o 900 mln zł, ale pacjenci tego nie odczują?
- 5 Dzieci z ADHD leczymy inaczej niż w USA. Obawy wzbudza podawanie leku podobnego do amfetaminy
- 6 Lubelskie: szpitale powiatowe twierdzą, że nie sprostają ''spirali podwyżek"
- 7 W Słupsku można już zaszczepić wcześniaka przeciw RS
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych