
Rośnie liczba Niemców niezdolnych czasowo do pracy z powodu nałogów. Główną przyczyną zwolnień z pracy pozostają alkohol i papierosy, coraz częściej jednak pracownicy sięgają też po środki dopingujące, np. amfetaminę - podała największa kasa chorych AOK.
W ciągu dziesięciu lat liczba dni nieprzepracowanych z powodu nałogów wzrosła o około 17 proc. - z 2,07 mln dni w 2002 r. do 2,42 mln dni w ub.r. Głównymi przyczynami absencji są nadal alkohol i tytoń - czytamy w raporcie Instytutu Naukowego AOK przedstawionym w czwartek w Berlinie.
Z analizy wynika, że alkohol jest przyczyną 44 proc. wszystkich nieobecności w pracy. 5,2 proc. zatrudnionych przyznało, że w tygodniu poprzedzającym ankietę pili codziennie alkohol.
Coraz bardziej modne stają się wśród pracowników pragnących zwiększyć swoją wydajność środki dopingujące - amfetamina i środki psychotropowe. 5 proc. pracowników ubezpieczonych w AOK zażywało je w minionych 12 miesiącach - czytamy w raporcie. U osób młodszych, poniżej 30. roku życia, odsetek ten wyniósł 8 proc. Liczba zwolnień z pracy z tego powodu nie jest jeszcze duża - 30 tys. dni roboczych - rośnie jednak szybko. Od 2002 r. zwiększyła się czterokrotnie.
"Doping dla mózgu" stosowany jest coraz częściej - ostrzegł Uwe Deh z zarządu AOK. Jego zdaniem liczba osób szpikujących się środkami zwiększającymi sprawność jest w rzeczywistości znacznie wyższa.
Wśród przyczyn skłaniających pracowników do brania używek AOK wskazuje na coraz większą presję ze strony pracodawców, intensywność pracy oraz oczekiwanie kierownictwa, że zatrudnieni będą przez całą dobę pod telefonem, reagując szybko na wydarzenia.
Nieobecność w pracy z powodu nałogu ma opłakane skutki nie tylko dla pracownika, lecz także dla gospodarki - podkreślają autorzy raportu. Straty gospodarki z powodu nałogowego picia alkoholu i palenia papierosów przez pracowników szacuje się na ponad 60 mld euro rocznie. Osoby, które idą na zwolnienie z powodu nałogu, są średnio trzykrotnie dłużej nieobecne w pracy niż pracownicy chorujący z innych przyczyn
Podobał się artykuł? Podziel się!
Z analizy wynika, że alkohol jest przyczyną 44 proc. wszystkich nieobecności w pracy. 5,2 proc. zatrudnionych przyznało, że w tygodniu poprzedzającym ankietę pili codziennie alkohol.
Coraz bardziej modne stają się wśród pracowników pragnących zwiększyć swoją wydajność środki dopingujące - amfetamina i środki psychotropowe. 5 proc. pracowników ubezpieczonych w AOK zażywało je w minionych 12 miesiącach - czytamy w raporcie. U osób młodszych, poniżej 30. roku życia, odsetek ten wyniósł 8 proc. Liczba zwolnień z pracy z tego powodu nie jest jeszcze duża - 30 tys. dni roboczych - rośnie jednak szybko. Od 2002 r. zwiększyła się czterokrotnie.
"Doping dla mózgu" stosowany jest coraz częściej - ostrzegł Uwe Deh z zarządu AOK. Jego zdaniem liczba osób szpikujących się środkami zwiększającymi sprawność jest w rzeczywistości znacznie wyższa.
Wśród przyczyn skłaniających pracowników do brania używek AOK wskazuje na coraz większą presję ze strony pracodawców, intensywność pracy oraz oczekiwanie kierownictwa, że zatrudnieni będą przez całą dobę pod telefonem, reagując szybko na wydarzenia.
Nieobecność w pracy z powodu nałogu ma opłakane skutki nie tylko dla pracownika, lecz także dla gospodarki - podkreślają autorzy raportu. Straty gospodarki z powodu nałogowego picia alkoholu i palenia papierosów przez pracowników szacuje się na ponad 60 mld euro rocznie. Osoby, które idą na zwolnienie z powodu nałogu, są średnio trzykrotnie dłużej nieobecne w pracy niż pracownicy chorujący z innych przyczyn


CZYTAJ TAKŻE
- CZ22:33 Jak mierzyć sukces nowej terapii lekowej w kardiologii?
- CZ21:43 Najbardziej toksyczne w e-papierosach są aldehyd cynamonowy oraz wanilina
- CZ21:23 Nominacje profesorskie w Pałacu Prezydenckim
- CZ21:00 Protestujący w Sejmie: spotkanie z minister Rafalską bez przełomu, będzie kolejne
- CZ20:38 Pracodawcy RP: płacić za wynik zdrowotny, nie za świadczenie
- CZ20:04 MZ: po likwidacji Ośrodka Psychiatrii Sądowej w Gostyninie
- CZ19:44 Rząd przyjął projekt ustawy dotyczącej nadzoru nad kosmetykami
- CZ19:10 MZ zachęca w radiowych spotach do profilaktyki onkologicznej
- 1 Kluczbork: oddział wewnętrzny zagrożony - odchodzą wszyscy lekarze
- 2 Czy nowa lista refundacyjna spełni oczekiwania pacjentów onkologicznych?
- 3 Szpitale onkologiczne przekraczają ryczałt. Czy to dobra forma finansowania?
- 4 Eksperci: nie widzieliśmy odry od 20 lat, nie spodziewaliśmy się jej ataku
- 5 W klubie fitness jest więcej groźnych mikroorganizmów niż w toalecie
- 6 X Europejski Kongres Gospodarczy: terminy sesji dotyczących sektora medycznego
- 7 Eksperci: mówimy całą prawdę o niepożądanych odczynach poszczepiennych
- 8 Prof. Strojek: część leków stosowanych w cukrzycy działa kardioprotekcyjnie
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych