Prezydenci Gdańska, Sopotu i Gdyni oraz marszałek województwa pomorskiego chcą, by w Gdańsku powstał oddział leczenia oparzeń. Zwrócą się do ministra zdrowia, żeby ten dał pieniądze na jego budowę. Takiej kliniki nie ma cała północna Polska
Z inicjatywą wyszedł poseł PO Arkadiusz Rybicki po rozmowie z dr Hanną Tosińską-Okrój z Kliniki Chirurgii Plastycznej Akademii Medycznej w Gdańsku. Lekarka od lat walczy o utworzenie takiego oddziału. Do 2001 r. taka jednostka, choć daleka od ideału, działała w strukturach Kliniki Chirurgii Plastycznej. Została jednak zlikwidowana. Od tej pory szpital sporadycznie przyjmuje poparzonych pacjentów
Akademia walczy o utworzenie w Gdańsku specjalistycznego oddziału od prawie 14 lat - wtedy w pożarze w hali stoczni zginęło siedem osób, 282 zostały ranne. Lekarze założyli nawet stowarzyszenie - Bałtyckie Centrum Leczenia Oparzeń - dzięki któremu wyremontowali Klinikę Chirurgii Plastycznej i pozyskują środki na budowę oddziału oparzeń. W 2006 r. gdańscy radni przegłosowali nawet 600 tys. zł na jego budowę. Ale od tego czasu nie miał kto przyjąć tych pieniędzy, bo ACK tonęło w długach i nikt nie chciał wziąć na swoje barki kolejnej inwestycji.
- Gdy tylko budowa zostanie przesądzona, uruchomimy środki - zapowiada Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. - Oddział jest niezbędny, dlatego podpiszę się pod każdym listem, który przyspieszy realizację przedsięwzięcia. Nasz region ma rafinerię, stocznie, porty morskie, a do tego zbliża się Euro 2012, którego jesteśmy organizatorami.
Wsparcie deklaruje też marszałek województwa pomorskiego.
- Musimy być przygotowani na każdą sytuację, tymczasem w razie pożaru nie jesteśmy w stanie leczyć indywidualnych przypadków, a co dopiero mówić o zbiorowych - mówi marszałek Jan Kozłowski. - Jeśli znajdą się sponsorzy, dołożymy się do budowy. Nie możemy jednak sfinansować całości, bo ACK nam nie podlega.
Kliniki przygotowanej do zajmowania się ciężkimi poparzeniami nie ma w całej północnej Polsce. Pacjentów trzeba przewozić do szpitala w Gryficach lub Siemianowicach Śląskich. A taki transport kosztuje. W dodatku jest mało komfortowy dla chorego.
W tej chwili w całej Polsce jest wolnych 18 łóżek dla dorosłych osób i 3 dla dzieci. Jeśli chodzi o poważnie oparzonych, to zostają tylko 3 łóżka w szpitalu dziecięcym.
W Polsce jest tylko 5 miejsc, gdzie oparzeni mogą liczyć na profesjonalną pomoc - to Gryfice, Poznań, Nowa Sól, Siemianowice Śląskie, Kraków (szpital dziecięcy).Ostatnie dane na ten temat pochodzą z przełomu lat 90. zeszłego wieku. Wtedy to było 25 tys. poparzonych rocznie, z czego połowa to dzieci. Jak sytuacja wygląda teraz? Nie wiadomo.
W polskiej kombustologii (nauka o leczeniu oparzeń) nie ma żadnych statystyk. Nie ma żadnych wystandaryzowanych procedur postępowania z oparzonym pacjentem. To chyba jedyna taka dziedzina medycyny. Jeśli do szpitala trafia człowiek np. z zawałem serca, to lekarze wiedzą co robić. Jeśli przywiozą poparzonego, to procedur brak.

- 05:23 Lekarze emeryci obawiają się, że będą musieli odejść z zawodu. Wszystko przez e-zdrowie
- PN22:49 Prof. Wojakowski: kiedy najlepiej naprawiać zastawkę mitralną?
- PN21:53 Komunikat NFZ ws. przekazywania danych dot. farmaceutów realizujących recepty refundowane
- PN21:22 Pomorskie: zebrano ponad 660 tys. zł dla hospicjów
- PN20:51 Protestujący nie zgadzają się na rehabilitację w Domu Poselskim - nie opuszczą Sejmu
- PN20:41 Włochy przyznały obywatelstwo ciężko choremu Alfiemu Evansovi
- PN20:20 Sąd UE przyznał rację KE ws. zablokowania inicjatywy dotyczącej zarodków i aborcji
- PN20:08 NFZ ws. zarządzenia dot. koordynowanej opieki nad kobietą i dzieckiem ("Za życiem")
- 1 Wisła: lekarze rodzinni ostro krytykują ruchy antyszczepionkowe
- 2 Zamiast mnożyć programy, twórzmy system opieki nad osobami starszymi
- 3 Głuchołazy: szukają internistów, oferują 15 tys. zł na rękę i mieszkanie
- 4 Łukasz Szumowski jako minister, polityk i prywatnie
- 5 Prof. Dudek: dzisiaj kardiologia nie koncentruje się już tylko na tętnicach wieńcowych
- 6 Wdrażanie nowych terapii do praktyki: koza jest, ale brakuje na sznurek
- 7 Premier o funduszu dla osób niepełnosprawnych i służbie zdrowia
- 8 Lekarz senior kontra e-zwolnienia. Czym to się skończy?
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych