
Nie mogę brać odpowiedzialności, za działania zagrażające pacjentom - mówi nam prof. Andrzej Boznański, kierownik I Katedry i Kliniki Pediatrii, Alergologii i Kardiologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, który złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Profesor nie zgadza się na plan ratunkowy wdrażany przez dyrekcję Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1.
Jednym z elementów planu ratowania zadłużonego na ponad 150 mln zł SPSK nr 1 we Wrocławiu jest, obok redukcji personelu i płac, przeniesienie do ponad 150-letniego budynku czterech klinik dziecięcych - zakaźnej, kardiologicznej, alergologicznej i endokrynologicznej.
- Nie mogę brać odpowiedzialności za działania, które w moim przekonaniu - a czterdzieści lat praktyki upoważniają do takiego stwierdzenia - mogą stanowić zagrożenie dla pacjentów. Uważam, że stary, stupięćdziesięcioletni budynek, bez pracowni rtg, izolatek, czy odrębnych ciągów komunikacyjnych przy planowanych nakładach inwestycyjnych nie zapewni bezpieczeństwa pacjentom ze schorzeniami kardiologicznymi, astmą czy zaburzeniami odporności, kiedy będą w nim hospitalizowane także dzieci chore zakaźnie.
Wiem, że prawo zezwala w tej chwili na to, aby w jednym budynku była zarówno klinika zakaźna jak i kardiologia, alergologia czy diabetologia, jednak w sytuacji adaptacji tak starego budynku, przy niskich nakładach inwestycyjnych, szacowanych na 2 miliony złotych, boję się że nie zostaną spełnione wszystkie konieczne ku temu warunki.
Przenosiny, czyli będzie gorzej
Dla zobrazowania niezbędnych kosztów w przypadku wysokospecjalistycznych oddziałów dziecięcych podaję przykłady. Koszt niedawnej rozbudowy Dziecięcej Kliniki Pneumonologii Instytutu Gruźlicy w Rabce wyniósł blisko 60 milionów złotych, Klinikę Gastroenterologii CZD wyremontowano niedawno za kwotę 30 milionów, na budowę nowej Kliniki Hematologii i Onkologii Dziecięcej we Wrocławiu przeznaczonych zostanie blisko 120 milionów.
Ponadto - co równie istotne w przypadku ośrodka uniwersyteckiego - całkowitej degrengoladzie ulegnie działalność naukowa kliniki. Warunki w przyszłej lokalizacji wykluczają bowiem przeniesienie doskonale wyposażonej pracowni immunogenetyki, której sprzęt został zakupiony wyłącznie ze środków UE w czasie realizacji trzech wysokobudżetowych projektów ramowych. Podobnie pod znakiem zapytania staje realizacja grantu Narodowego Centrum Nauki, który od roku realizuje jedna z pracownic kliniki. Propozycja przeniesienia pracowni do oddalonego o kilkaset metrów budynku byłej Kliniki Chirurgii Szczękowej jest niemal jednoznaczna z zaprzestaniem jej działalności.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- NASTĘPNA »

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CZYTAJ TAKŻE
- 13:40 Kopcińska: Dostępność plus ma zagwarantować osobom niepełnosprawnym godne życie
- 13:17 Komisarz unijny o znaczeniu szczepień
- 12:44 Premier Mateusz Morawiecki podpisał Pakt na rzecz Dostępności plus 2018-2025
- 12:29 Zalewska: od 2019 roku pedagog lub psycholog w każdej szkole
- 11:59 Tężnia solankowa nad Zalewem Nowohuckim zostanie odbudowana
- 11:27 Bydgoszcz: pracująca w szpitalu salowa wpadła do szybu windy
- 11:18 Morawiecki: chcemy rok po roku poprawiać los osób niepełnosprawnych
- 10:39 Kuchciński o wsparciu osób niepełnosprawnych: to powinien być całościowy projekt rządowy
- 1 Hartwich: to co zaproponował premier to nie są żadne propozycje
- 2 Terlecki: nie będzie dodatkowego posiedzenia Sejmu ws. opiekunów osób niepełnosprawnych
- 3 Wisła: lekarze rodzinni ostro krytykują ruchy antyszczepionkowe
- 4 Głuchołazy: szukają internistów, oferują 15 tys. zł na rękę i mieszkanie
- 5 Zamiast mnożyć programy, twórzmy system opieki nad osobami starszymi
- 6 Łukasz Szumowski jako minister, polityk i prywatnie
- 7 MZ o projekcie majowej listy: będą refundowane nowe terapie
- 8 Pierwszy w Polsce położny został ”Położną na medal”
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych