W rzeszowskim Szpitalu Miejskim im. Jana Pawła II kardiolodzy doszli do porozumienia z dyrekcją w sprawie godzin pracy. Będą pracowali w formule opt-aut, czyli więcej niż 48-godzin w tygodniu. Dyżury będą płacone jak godziny nadliczbowe. Zwiększy to jednocześnie wydatki o 200-300 tys. zł.
Dyrektor szpitala Leszek Czerwiński wyjaśnia, że problem wynika z dyrektywy europejskiej w sprawie czasu pracy.
- Na innych oddziałach lekarze zdecydowali się albo na zakontraktowanie dyżurów, albo na formułę opt-aut, w której lekarze godzą się na więcej niż 48-godzinny tydzień pracy. Na kontraktach są np. chirurdzy, część anestezjologów – mówi dyrektor.
Lekarze z oddziału kardiologicznego i chorób wewnętrznych pracowali w systemie nazywanym przez dyrektora "zrównoważonym", przez samych lekarzy "systemem zmianowym". W tym systemie lekarze zaczynali pracę w różnych godzinach. Zdarzało się, że musieli przychodzić do pracy np. na godzinę 19.
Rozmowy z dyrekcją trwały, ale efektów nie było. Ordynator przyznaje, że niektóre propozycje dyrekcji były nie do przyjęcia. Ale do wcześniejszego fiaska rozmów przyczynił się również brak porozumienia między lekarzami. - Bardzo trudno jest dogodzić wszystkim, gdy każdy chce czegoś innego. Czekaliśmy na jakieś konkretne kroki ze strony dyrekcji - stwierdził Marek Sienicki, ordynator oddziału.
Negocjacje nabrały przyspieszenia, gdy sytuacja na oddziale zaniepokoiła Okręgową Izbę Lekarską.
- Wreszcie doszliśmy do porozumienia. Lekarze zgodzili się na klauzulę opt-aut. Dostajemy zgody na piśmie i zaczynamy wedle tych dyżurów pracować - mówi Czerwiński.
Dzięki temu skończą się niesprzyjające pracy problemy, ale także wzrosną koszty.
- W tej chwili oddział ma już około 500 tys. zł strat, gdy zaczniemy płacić za dyżury, strata powiększy się o 200-300 tys. zł rocznie. Ale jest to oddział, który w szpitalu musi istnieć, choćby nawet przynosił straty - stwierdza dyrektor szpitala. Co zyskają lekarze? Większe pieniądze. Specjaliści, którzy w tej chwili zarabiają około 6 tys. zł brutto, będą mogli zarobić nawet 13 tys. zł brutto.

- 09:10 Kluczbork: oddział wewnętrzny zagrożony - odchodzą wszyscy lekarze
- 08:56 Protestujący w Sejmie chcą dymisji minister Rafalskiej
- 08:30 Kraków: bezpłatna cytologia w "Żeromskim"
- 08:12 Szumowski: wkrótce może zostać podpisana umowa z USA zwiększająca współpracę badawczą
- 05:23 Lekarze emeryci obawiają się, że będą musieli odejść z zawodu. Wszystko przez e-zdrowie
- PN22:49 Prof. Wojakowski: kiedy najlepiej naprawiać zastawkę mitralną?
- PN21:53 Komunikat NFZ ws. przekazywania danych dot. farmaceutów realizujących recepty refundowane
- PN21:22 Pomorskie: zebrano ponad 660 tys. zł dla hospicjów
- 1 Wisła: lekarze rodzinni ostro krytykują ruchy antyszczepionkowe
- 2 Lekarze emeryci obawiają się, że będą musieli odejść z zawodu. Wszystko przez e-zdrowie
- 3 Głuchołazy: szukają internistów, oferują 15 tys. zł na rękę i mieszkanie
- 4 Łukasz Szumowski jako minister, polityk i prywatnie
- 5 Prof. Dudek: dzisiaj kardiologia nie koncentruje się już tylko na tętnicach wieńcowych
- 6 Wdrażanie nowych terapii do praktyki: koza jest, ale brakuje na sznurek
- 7 W sądzie trzeba udowodnić, że szpital nie popełnił błędu
- 8 Premier o funduszu dla osób niepełnosprawnych i służbie zdrowia
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych