Dziecku w stanie upojenia alkoholowego trzeba zrobić obowiązkowo badanie krwi na alkohol, a bardzo często także tomografię głowy.
Na dzień, dwa trafia ono także na OIOM. Na oddział dziecięcy trafiają coraz młodsi, nawet kilkuletni, pijani pacjenci, choć większość to 15-, 16-latki. Koszt: jeden dzień na intensywnej terapii – 900 zł, dalsze odtrucie na oddziale dziecięcym – 2141 zł, badanie krwi na alkohol – 65 zł, tomografia z kontrastem – 280 zł. W sumie dobrze ponad 3 tys. zł.
– NFZ za wszystko nie zapłaci, bo u takiego pacjenta na OIOM-ie trudno „wyrobić” odpowiednią liczbę punktów, więc do leczenia dopłaca szpital – mówi Jolanta Jesionowska, główna specjalistka ds. kontraktowania usług medycznych w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Kielcach.
Nie ma wątpliwości, że koszty leczenia pijanych małolatów znacząco rosną co roku, ale nie mają szczegółowych danych, bo takie schorzenie w statystyce traktowane jest jak normalne zatrucie, na przykład pokarmowe. Szacują, że średnio to kilka przypadków w tygodniu.
Zdesperowana dyrekcja szpitala dziecięcego chciała nawet pobierać od rodziców pijanych dzieci część kosztów leczenia, jak badania krwi na alkohol, ale po konsultacji z prawnikami zrezygnowano, mimo że jest na to odpowiedni przepis.
Pijani pacjenci powiększający koszty leczenia to zmora nie tylko oddziałów dziecięcych.
– U mnie codziennie mam pijanych przywożonych, nawet nie umiemy policzyć, ile to kosztuje. Ale średni koszt na pacjenta to ponad 3 tys. zł. Przez takich niepoważnych ludzi normalny chory, który chce się dostać na zabieg, jest odsyłany. Pijaków operujemy na ostro, a inni czekają na pomoc – mówi Jan Gierada, dyrektor największego w Świętokrzyskiem Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na Czarnowie.
Ale i on nie korzysta z zapisu ustawy.
– Zgodnie z innymi przepisami alkoholizm jest chorobą. Muszę ich leczyć. A taki, który trafia do mnie pijany co jakiś czas, i tak nie zapłaci za leczenie – zauważa Gierada.

CZYTAJ TAKŻE
- 18:04 Tomaszów Maz.: ponad 4 mln zł na opiekę i rehabilitację dla seniorów
- 17:43 Rodzice niepełnosprawnych: to "porozumienie" podpisał chyba rząd z rządem, bo nie z nami
- 17:23 UNICEF: każdego roku około 13 mln dzieci nie otrzymuje rutynowych szczepień
- 17:03 Wojewoda świętokrzyski: coraz więcej lekarzy przekonuje się do e-zwolnień
- 16:42 Eksperci: niepokojący brak refundacji leku na szpiczaka
- 16:00 CIS informuje, kiedy do Sejmu wejdą terapeuci
- 15:50 Podpisano porozumienie z niepełnosprawnymi, ale nie z protestującymi w Sejmie
- 15:33 Rzecznik TK: zmiany w składzie orzekającym w sprawie dot. aborcji
- 1 Lekarze emeryci obawiają się, że będą musieli odejść z zawodu. Wszystko przez e-zdrowie
- 2 Wisła: lekarze rodzinni ostro krytykują ruchy antyszczepionkowe
- 3 Łukasz Szumowski jako minister, polityk i prywatnie
- 4 Wdrażanie nowych terapii do praktyki: koza jest, ale brakuje na sznurek
- 5 W sądzie trzeba udowodnić, że szpital nie popełnił błędu
- 6 Premier o funduszu dla osób niepełnosprawnych i służbie zdrowia
- 7 "Stop Chazanowi": w środę i czwartek protesty przed UJK i urzędem wojewódzkim w Kielcach
- 8 Łódź: szpital dawał pacjentowi 500 zł, sąd przyznał mu 300 tys. zł
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych