
Zwolennicy parytetu dla kobiet mogą spokojnie omijać Narodowy Fundusz Zdrowia. Na 16 oddziałów w tej instytucji, w 9 dyrektorami lub p.o. dyrektora są panie. W niektórych oddziałach nie tylko szefują, ale są też zastępcami dyrektora. W sumie w ścisłych kierownictwach oddziałów NFZ pracują 33 kobiety. Mężczyzn jest 25.
Jolanta Pulchna, rzecznik prasowy Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ, wspomina, że za czasów kas chorych czy początków Funduszu - w zarządach i na dyrektorskich stanowiskach znajdowali się niemal wyłącznie mężczyźni.
Dłuższa weryfikacja
- Ta sytuacja zmienia się z każdym rokiem, rzeczywistość weryfikuje predyspozycje i skuteczność. Okazuje się, że kobiety wygrywają konkursy. Osiągają to nie tylko dzięki pracy, ale też intelektowi i osobowości. Nie boją się ryzykować, chcą się rozwijać - mówi Rynkowi Zdrowia Jolanta Pulchna.
- Faktem jest też, że zanim kobieta otrzyma jakieś stanowisko, przechodzi weryfikację znacznie dłuższą i surowszą niż mężczyźni. Nic więc dziwnego, że później tak dobrze się sprawdza - dodaje.
Jak podaje, historię małopolskiego oddziału NFZ ukształtowały dwie osobowości: obecna dyrektor - Barbara Bulanowska, która objęła stanowisko w maju 2009 r. oraz jej poprzedniczka, Maria Janusz (kierowała MOW NFZ przez 2,5 roku).
- Obecna dyrektor nie obawiała się również powierzyć wielu kluczowych funkcji kobietom: zastępcy dyrektora ds. medycznych oraz zastępcy dyrektora ds. służb mundurowych; a także naczelników wydziałów merytorycznych. Kobiety kierują m.in. wydziałami: świadczeń opieki zdrowotnej, służb mundurowych i świadczeniobiorców, gospodarki lekami, organizacyjnym, kadr i szkoleń czy administracyjnym - wymienia rzecznik MOW NFZ.
Szef oddziału to ''gorące'' krzesło
Wskazuje też, że dyrektor Bulanowska jest w wąskim gronie dyrektorów oddziałów Funduszu najdłużej pozostających na stanowisku.
- NFZ powszechnie uchodzi za trudną instytucję, a krzesła dyrektorskie za ''gorące'', ale jak wiadomo kobiety nie boją się wyzwań. Mężczyźni być może łatwiej podejmują decyzje, ale to decyzje kobiet okazują się bardziej wyważone, a analityczny umysł pozwala zarządzać ogromnymi środkami w sposób racjonalny i skuteczny - zwraca uwagę Jolanta Pulchna.
A kwota do zarządzania jest niebagatelna. Np. budżet MOW NFZ na ten rok to 5,4 mld zł. Jolanta Pulchna podkreśla, że jest to największy budżet instytucji publicznej w województwie małopolskim - mocno konserwatywnym, gdzie w zarządzie województwa nie znalazła się żadna kobieta.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- 3
- NASTĘPNA »

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CZYTAJ TAKŻE
- 18:04 Tomaszów Maz.: ponad 4 mln zł na opiekę i rehabilitację dla seniorów
- 17:43 Rodzice niepełnosprawnych: to "porozumienie" podpisał chyba rząd z rządem, bo nie z nami
- 17:23 UNICEF: każdego roku około 13 mln dzieci nie otrzymuje rutynowych szczepień
- 17:03 Wojewoda świętokrzyski: coraz więcej lekarzy przekonuje się do e-zwolnień
- 16:42 Eksperci: niepokojący brak refundacji leku na szpiczaka
- 16:00 CIS informuje, kiedy do Sejmu wejdą terapeuci
- 15:50 Podpisano porozumienie z niepełnosprawnymi, ale nie z protestującymi w Sejmie
- 15:33 Rzecznik TK: zmiany w składzie orzekającym w sprawie dot. aborcji
- 1 Lekarze emeryci obawiają się, że będą musieli odejść z zawodu. Wszystko przez e-zdrowie
- 2 Wisła: lekarze rodzinni ostro krytykują ruchy antyszczepionkowe
- 3 Łukasz Szumowski jako minister, polityk i prywatnie
- 4 Wdrażanie nowych terapii do praktyki: koza jest, ale brakuje na sznurek
- 5 W sądzie trzeba udowodnić, że szpital nie popełnił błędu
- 6 Premier o funduszu dla osób niepełnosprawnych i służbie zdrowia
- 7 "Stop Chazanowi": w środę i czwartek protesty przed UJK i urzędem wojewódzkim w Kielcach
- 8 Łódź: szpital dawał pacjentowi 500 zł, sąd przyznał mu 300 tys. zł
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Rynekzdrowia.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych