Samorząd województwa zachodniopomorskiego planujący przekształcenie w spółki 16 szpitali, dla których jest organem założycielskim, nie ukrywa, że zamierza walczyć o swoje. Na razie wszystko wskazuje na to, że z kwoty 2,7 mld zł zarezerwowanej w ramach planu B, jego placówki nie będą mogły skorzystać. Powód? Przeszły restrukturyzację, są w dobrej kondycji finansowej i nie mają zobowiązań....
Jednym słowem, samorząd i kadra zarządzająca udowodniły swoją zdolność do podejmowania odpowiednich decyzji i do działania, a załogi lecznic - do wysiłku i poświęceń. Dziś nie chcą bezczynnie patrzeć, jak pomoc płynie tam, gdzie przez lata nie zrobiono nic lub bardzo niewiele.
- Po rozmowie, którą odbyłem 25 lutego w Ministerstwie Zdrowia wiadomo tyle, że w ciągu około 50 dni, które zostały na konsultacje planu B, wiele spraw powinno się wyjaśnić - mówi w rozmowie z portalem rynekzdrowia.pl Marek Hok, wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego odpowiadający m. in. za ochronę zdrowia. - Mam nadzieję, że doczekamy się pomocy, na którą zasłużyliśmy, a która byłaby także wyrazem uznania dla tego, co udało nam się osiągnąć.
Chcą przekształceń
W ciągu ostatnich czterech lat kosztem 110 mln zł samorząd województwa doprowadził do restrukturyzacji swoich szpitali. Dziś chce je przekształcić w spółki, m. in. wielosamorządowe, z udziałem nie tylko województwa, ale także miast i gmin. Chodzi o to, aby również inne samorządy wzięły na siebie część odpowiedzialności za zabezpieczenie świadczeń medycznych dla mieszkańców regionu na odpowiednim poziomie. Na realizację tego projektu potrzebne są jednak środki.
- Przekształcenie musi być poprzedzone profesjonalną analizą ekonomiczną, którą powinna wykonać firma zewnętrzna - wyjaśnia Marek Hok. - W przypadku każdego szpitala będzie to kosztowało kilkaset tysięcy złotych. A że lecznic jest 16, łatwo wyobrazić sobie koszty. Do tego dochodzi wycena majątku szpitali, która będzie nie tylko kosztowna, ale przede wszystkim bardzo trudna: nikt tego dotychczas nie robił.
Przekształcane lecznice trzeba będzie dostosować do standardów technicznych i sanitarnych, które wchodzą w życie w 2012 r. Inwestycje rzędu setek milionów złotych są niezbędne także dlatego, że wejście na rynek usług medycznych szpitala-spółki oznacza pojawienie się nowej marki, skutecznie konkurującej z innymi. Lecznica musi zatem oferować odpowiednie standardy hotelowe na oddziałach łóżkowych, a także w diagnostyce i sferze zabiegowej.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- NASTĘPNA »
- 17:25 Eksperci: regularne wykonywanie morfologii może uratować życie
- 16:30 Słupsk: oddział transplantacji szpiku gotowy, wkrótce pierwsze przeszczepy
- 15:05 Trzebnica: porodówka zamyka się na 2 tygodnie, tak jest bezpieczniej
- 14:00 Poznań: szpital płaci 100 zł za godzinę dyżuru, ale chętnych…
- 12:50 Opolskie: NFZ zachęca i szkoli lekarzy we wdrażaniu e-recept
- 11:45 Lublin: nie wszyscy chcą programu in vitro, zbierają podpisy przeciw…
- 10:35 Powstała aplikacja dla chorych na raka, która podpowiada, jak się leczyć
- 1 Sejm ekspresowo zdecydował o przesunięciu z budżetu 2 mld zł na NFZ
- 2 Szpitale "przechowalnią" seniorów w czasie świąt. Lekarz: to powszechne
- 3 Ministerstwo Zdrowia o wycofaniu rozporządzenia dotyczącego standardu rachunku kosztów
- 4 Rada Programowa HCC 2020: poprawa zdrowia Polaków wymaga współpracy kilku ministerstw
- 5 Wzrok Polaków mają ratować rogówki od czeskich zmarłych. Powinniśmy się cieszyć czy wstydzić?
- 6 Katowice: tu realizują unikalny program rehabilitacji pacjentów po urazach i nowotworach głowy i szyi
- 7 Eksperci: genetyka to przyszłość medycyny, ale za mało w nią inwestujemy
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych